Britney Spears jest już po ślubie. Wokalistka stanęła na ślubnym kobiercu w zeszły czwartek, a odbywająca się na terenie jej posiadłości w Los Angeles ceremonia przyciągnęła tłumy zaprzyjaźnionych z księżniczką popu celebrytów. Na weselu Britney i Sama Asghariego bawiły się między innymi Madonna, Selena Gomez, Paris Hilton oraz Drew Barrymore. Jak można się było spodziewać, wśród gości zabrało członków rodziny wokalistki. Po odzyskaniu wolności w listopadzie 2021 roku gwiazda całkowicie odcięła się od toksycznej rodziny, która chciała przede wszystkim na niej zarabiać. Wyjątkiem jest starszy brat piosenkarki Bryan, który według amerykańskich mediów miał otrzymać od niej zaproszenie, ale ostatecznie nie pojawić się na uroczystości. Po wypowiedzeniu sakramentalnego "tak" Britney Spears pochwaliła się efektami sesji zdjęciowej autorstwa polskiego fotografa. Jedną z osób, które je skomentowały, była matka supergwiazdy.
Britney Spears wzięła ślub! Jej sukienka mogła kosztować FORTUNĘ
Matka Britney gratuluje córce
Mama piosenkarki postanowiła o sobie przypomnieć za pośrednictwem mediów społecznościowych. Lynne Spears skomentowała jedno z ostatnich zdjęć córki, życząc jej wszystkiego, co najlepsze.
Wyglądasz promiennie i tak szczęśliwie! Twój ślub był jak z marzeń! A zorganizowanie go w domu sprawiło, że jest tak sentymentalny i wyjątkowy! Cieszę się twoim szczęściem! Kocham cię! - napisała.
Na reakcję ze strony fanów księżniczki popu nie trzeba było długo czekać. Wielbiciele artystki zgodnie uznali, że matka ich idolki tylko się skompromitowała. Myślicie, że gwiazda kiedykolwiek zdecyduje się na rozmowę z rodziną?