Mata i jego polityczne działania
Mata został postawiony przed sądem za posiadanie 1,45 grama marihuany. Do zatrzymania doszło 27 stycznia 2022 roku. Od tamtej pory Mata głośno mówi o depenalizacji zakazanej substancji. Co więcej, dał początek organizacji, która zajmuje się zmienianiem stereotypów na temat konopi. Michał Matczak stara się swoimi działaniami stworzyć społeczność, która popiera ruchy Fundacji 420.
Wiadomo również, że młody raper zamierza w 2040 roku kandydować na urząd prezydenta. W ramach kampanii obiecał przekazać milion złotych na start-upy dla młodych ludzi, którzy mają ciekawe pomysły na biznes; 420 tys. złotych na działania Fundacji 420 i tyle samo na poczet MONARU. Z ostatniej obietnicy już zdążył się wywiązać, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Mata pojawił się na szczycie ONZ, jako przedstawiciel Fundacji 420
Mata wybrał się do siedziby Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (IAEA) we Wiedniu, gdzie odbyło się coroczne posiedzenie plenarne komisji ds. narkotyków. Od przedstawicieli innych krajów zaczerpnął wiedzę na temat depenalizacji. Rozmawiał m. in. z Urugwajem - krajem, który jako pierwszy na świecie zalegalizował marihuanę (2017 rok), i który uważa tę zmianę za narodowy sukces.
Mata wziął również udział w panelu dyskusyjnym, podczas którego przestawił swoją historię związaną z aresztowaniem i nadmienił, że każdego roku, z podobnymi problemami mierzy się ok. 30 tys. młodych Polaków. Jeden z mężczyzn podał w wątpliwość, czy kara jaka grozi w Polsce za posiadanie narkotyków jest proporcjonalna do przewinienia i stwierdził również, że wymaga dyskusji biorąc pod uwagę prawa człowieka.
Michał Matczak udzielił również wywiadu Peterowi Sárosi - reporterowi strony "Drugreporter" - któremu opowiedział o pomyśle stworzenia Fundacji 420 i kampanii mającej na celu edukowanie na temat konopi.