Wygląda na to, że Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski nie nacieszyli się długo swoim małżeństwem. 14 lipca w mediach pojawiły się wiadomości, że mąż dziennikarki wyprowadził się z domu. Dziennikarze jednego z serwisów dotarli do informacji, że Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski rozstali się zaledwie kilka miesięcy po ślubie.
W mediach społecznościowych fani wciąż komentują przykrą wiadomość o rozstaniu pary, a tymczasem Martyna Wojciechowska postanowiła zabrać głos. Dziennikarka nie wyjawiła szczegółów na temat swojego rozstania z mężem - fani wciąż nie doczekali się oficjalnego potwierdzenia ani zaprzeczenia plotkom.
Martyna Wojciechowska napisała za to:
Nauczyłam się ważnej rzeczy. Jeśli nie masz nic życzliwego do powiedzenia, lepiej nie mów wcale. Jeśli nie potrafisz kogoś wesprzeć, przynajmniej nie podcinaj skrzydeł.
Martyna Wojciechowska nie napisała, kogo lub czego konkretnie dotyczą te słowa. Można jednak założyć, że dziennikarka nie kieruje ich do fanów, którzy w komentarzach licznie wspierają ją i podnoszą na duchu od pierwszych chwil, kiedy do sieci trafiły wiadomości o jej rozstaniu z mężem.
Dużo spokoju Pani życzę
To państwa prywatna sprawa, jednak mam cichą nadzieję że to nie prawda ❤️❤️?
Polecany artykuł:
Nigdy nie interesowały mnie związki "celebrytów". Jedynie patrząc na Waszą miłość marzyłam żeby mnie też to spotkało. Jak Wy pięknie na siebie patrzyliście ?. Mam nadzieję, że uda Wam się to jeszcze uratować...
Mam nadzieję, że ta siła, którą daje Pani innym kobietom, wróci do Pani teraz ze zdwojoną mocą ?. Przytulam❤️
- piszą fani pod najnowszym zdjęciem, jakie Martyna Wojciechowska zamieściła na Instagramie w dniu, w którym w sieci pojawiły się informacje o jej rozstaniu z Przemkiem Kossakowskim.