Podobnie jak wiele gwiazd Marta Wierzbicka nie mogła się doczekać lata w Polsce. Dlatego gwiazda wybrała się na egzotyczne wakacje. Obrała kierunek na Seszele. Rajskie wyspy, pokryte bujną roślinnością z pięknymi plażami, okalane niebieską wodą. Ależ zazdrościmy!
Wygląda na to, że Marta Wierzbicka bardzo stęskniła się za słońcem. Tak bardzo, że nie doceniła jego mocy i zapomniała o kremie z filtrem. Efekt wygląda niepokojąco!
Spalona słońcem Marta Wierzbicka pozdrawia z wakacji
Marta Wierzbicka zapytała swoich obserwatorów, czy chcą zobaczyć jej wakacyjne stories. Gwiazda wypoczywa na Seszelach. Pokazała spacery po plaży, malownicze widoki oraz... poparzenie słoneczne.
Na jednym ze zdjęć na Instastories Marta Wierzbicka opala się, leżąc na ręczniku. Jednak już kilka ujęć później mamy o wiele mniej przyjemny widok... Gwiazda kompletnie się spaliła!
Marta Wierzbicka topless zaprezentowała wakacyjną opaleniznę. Żeby fani mieli porównanie, nieco zsunęła dół kostiumu. Mamy nadzieję, że aktorka ma pod ręką krem na oparzenia. I kolejnym razem zapamięta - krem z filtrem to podstawa.