Choć większość osób publicznych (bez względu na opcję polityczną) zachęca, by 13 października 2019 do urn poszło jak najwięcej osób - w końcu od wyniku głosowania zależy przyszłość Polski i Polaków - wciąż znajdują się osoby, które nie wstydzą się przyznać publicznie, że nie zamierzają spełniać tego obywatelskiego obowiązku. Należy do nich Marina Łuczenko-Szczęsna, która w jednym z wywiadów powiedziała wprost, że udziału w wyborach parlamentarnych nie weźmie!
Marina Łuczenko: wybory?! Jestem na nie!
Marina Łuczenko-Szczęsna powiedziała w rozmowie z wp.pl, że nie pójdzie głosować, bo jej zdaniem artyści to grupa społeczno-zawodowa, która nie powinna brać udziału w wybieraniu rządzących swoim krajem ludzi.
Marina Łuczenko-Szczęsna nie sprecyzowała, czy chodzi jej o wszystkich artystów, czy tylko tych niemieszkających obecnie w Polsce. Tak czy inaczej piosenkarka uargumentowała swoją decyzję także tym, że jej samej w Polsce akurat nie będzie, choć przecież wiadomo, że oddać swój głos można w dowolnym zakątku kraju, jeśli się uprzednio złoży odpowiedni wniosek online.
Ja się nie interesuję polityką i nie angażuję się tak w politykę. Zawsze uważałam, że artyści powinni być troszeczkę z boku. Nie będę na pewno [głosować], bo mnie po prostu nie będzie.
- powiedziała Marina, a podpytywana dalej przez dziennikarza przyznała, że nie złożyła wniosku o głosowanie za granicą i dodała raz jeszcze:
Nie angażuję się w politykę.
Co sądzicie o jej decyzji?