Marianna Schreiber

i

Autor: AKPA

Gwiazdy

Marianna Schreiber i jej operacje plastyczne. Wyliczyła, na jakie zabiegi się zdecydowała

2024-07-29 13:50

Była partnerka polityka Łukasza Schreibera, w ostatnich miesiącach zaskakuje swoimi metamorfozami. Celebrytka co jakiś czas decyduje się na to, by poeksperymentować z wyglądem, a jej przemiany za każdym razem są szeroko komentowane w internecie. Teraz pokazała, jak zabiegi wpłynęły na jej wygląd.

W ostatnim czasie życie prywatne Marianny Schreiber nieustannie jest na świeczniku. Celebrytka chętnie zdradza szczegóły dotyczące tego, jak wygląda jej codzienność i nie gryzie się w język, gdy komentuje swoje rozstanie z mężem czy kontrowersje wokół swojej osoby. Na jej profilach w mediach społecznościowych znaleźć możemy również wzmianki na temat jej przygody z freak fightami oraz informacje dotyczące zakończenia przez nią zasadniczej służby wojskowej. Tym razem postanowiła jednak skupić się na nieco innej kwestii, która wśród internautów wywołała ogromny szok. Chodzi o jej operacje plastyczne.

Julia Żugaj i Daria Marx w jedynym takim wspólnym wywiadzie

Marianna Schreiber - operacje plastyczne

W jednym z ostatnich postów na Instagramie Marianna zapytała swoich obserwatorów o opinię na temat jej nowego wyglądu. 31-latka wrzuciła dwa zdjęcia - jedno z czasów, gdy występowała w "Top Model", a drugie takie, które wykonała niedawno. Fani, porównując kadry z poprzednich lat, byli ciekawi, jakie zabiegi i operacje upiększające przeszła celebrytka. Okazuje się, że lista jej przemian jest naprawdę imponująca. Freakfighterka nie szczędziła szczegółów i zdradziła, jakie zabiegi były częścią jej metamorfozy.

Jesteś chyba jedyną osobą, której operacje plastyczne wyszły na dobre i pozostały estetyczne. Bardzo ładnie - przyznała jedna z internautek.

Inna z kolei dopytywała, jakim zabiegom poddała się 31-latka, by wyglądać tak, jak teraz. Okazuje się, że było ich naprawdę sporo.

Operacja nosa, mezoterapia, terapia osoczem, uelastycznienie skóry na twarzy i likwidacja przebarwień, brak solarium, rzecz jasna (na starym zdjęciu myślałam, że opalanie jest super – dziś unikam słońca), podcinałam powieki, wypełniałam fałdy nosowo-wargowe, no i dbam o cerę jak mogę. Oczywiście nosiłam też aparat na zęby, co cofnęło górną szczękę i zmniejszyło wystający zgryz oraz wyrównało zęby. Reszta to wiadomo – zadbałam o włosy, brwi itp.

Spodziewaliście się takiej odpowiedzi?

Listen on Spreaker.