Mariah Carey rozstała się niedawno z mega bogatym narzeczonym, Jamesem Packerem. Jak Wam donosiliśmy, piosenkarka zażądała, by australijski miliarder dał jej 50 milionów dolarów w związku z zakończeniem związku.
Pisaliśmy Wam również o tym, że Mariah Carey i James Packer mieli pobrać się już kilka miesięcy przed rozstaniem. Prawnicy miliardera przedstawili wówczas piosenkarce intercyzę, którą ta miała podpisać. Mega gruby dokument zawierał absurdalne zapisy, jakich nigdy nie widzieliśmy w umowach przedmałżeńskich!
>>Mariah Carey i James Packer mieli podpisać mega absurdalną intercyzę! Znamy szczegóły! <<
Wygląda na to, że Mariah Carey spodobała się idea konstruowania dokumentów z idiotycznymi zapisami. Serwis TMZ podaje, że gwiazda podpisała ugodę z byłym mężem, Nickiem Cannonem, w sprawie opieki nad wspólnymi dziećmi pary.
Ugoda zawiera między innymi deklaracje obojga rodziców w sprawie ich zarobków z 2014 roku. Nick Cannon wzbogacił się wówczas o 2,7 mln dolarów, a Mariah - o 6,3 mln. To oznacza, że od ex narzeczonego zażądała na odchodne ośmiokrotności własnych rocznych zarobków!!
Co jeszcze możemy znaleźć w ugodzie między Carey i Cannonem? Na przykład zapis o alimentach, jakie Nick ma płacić na swoje dzieci. Te mają wynosić 5 tysięcy dolarów miesięcznie na konto oszczędnościowe. Mariah nie jest zobowiązana wpłacania pieniędzy na to konto.
Nas zaintrygował także inny zapis. W razie wstąpienia w nowe związki Mariah Carey i Nick Cannon nie mają prawa nazywać swoich partnerów w obliczu dzieci takich określeń, jak: mama/tata, mamusia/tatuś, matka/ojciec czy tym podobnych!
Mariah Carey i Nick Cannon dzielą się opieką nad dziećmi, jednak większość czasu chłopcy mają spędzać z matką.