Spis treści
- "Mam na obrotach" bardzo się zmieniła. Straciła 23 kilogramy i zaprezentowała nową fryzurę
- "Mama na obrotach" schudła 23 kilogramy. Zdradziła, jak tego dokonała
Profil "Mama na obrotach" zyskała ogromną popularność na TikToku, a jej filmiki, które ukazują w zabawny sposób codzienne sytuacje z życia rodzinnego, szybko zyskały liczne grono odbiorców. Jej profil dziś śledzi 4,7 miliona użytkowników, a zamieszczone tam nagrania polubiło ponad 179 milionów odbiorców. Dziś pochodząca ze Śląska i posługująca się gwarą tego regionu Klaudia, która w swoich nagraniach doprowadza internautów do łez nie tylko zabawnymi treściami, ale przede wszystkim dystansem do świata i siebie samej, jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych influencerek w Polsce.
"Mam na obrotach" bardzo się zmieniła. Straciła 23 kilogramy i zaprezentowała nową fryzurę
W ostatnim czasie Klaudia przeszła znaczącą metamorfozę,. Wszyscy, którzy obserwują jej profil zarówno na TikToku, jak i Instagramie zauważyli, iż influencerka znacząco straciła na wadze. Swoją walkę ze zbędnymi kilogramami, oczywiście z przymrużeniem oka, relacjonowała także w mediach społecznościowych. Klaudia straciła już 23 kilogramy, a efektem swojej metamorfozy pochwaliła się na Instagramie. Jednak to nie jedyna zmiana, jaka zaszła w jej wyglądzie. Teraz "Mam na obrotach" zaprezentowała internautom również nową fryzurę. Klaudia ścięła długie, różnokolorowe warkoczyki i zastąpiła je twarzowym cięciem w odcieniu jasnego blondu.
Nowa fryz nowa ja🔥😍💪 - napisała tiktokerka.
Internauci od razu zasypali ją komplementami, chwaląc zarówno nową fryzurę, jak i efekt utraty wagi.
Boziu 15 lat mlodsza❤️❤️❤️ mega robota
Kobieto ale Ty odmłodniałaś. Piękna zmiana 🔥😍Do przodu🙌
Zdecydowanie najlepsza Twoja odsłona 🔥❤️wyglądasz rewelacyjnie !!!!😍😍😍 - piszą zachwyceni.
"Mama na obrotach" schudła 23 kilogramy. Zdradziła, jak tego dokonała
Klaudia Klimczyk w rozmowie z serwisem Plotek zdradziła, jak udało jej się zgubić zbędne kilogramy. Tiktokerka podkreśliła, iż pomogła jej w tym rozpisana dieta, którą modyfikuje według własnych potrzeb.
Zmieniam przepisy pod siebie, żeby było więcej mnie w tym, czyli szukam, modyfikująę i liczę kalorie - wyznała Plotkowi.
Podkreśliła także, iż ważną rolę w jej przemianie miały treningi.
Najlepsze efekty cardio pomieszane z siłowym treningiem. Pokochałam to. Lubię, jak się pot leje i polubiłam spacerować - wyjawiła we wspomnianej rozmowie Klaudia Klimczyk.
Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie spektakularną metamorfozę "Mamy na obrotach".