Malik Montana to jeden z najbardziej rozpoznawalnych muzyków w Polsce. Jest cenionym raperem, szefem wytwórni oraz właścicielem freak-fightowej federacji High League. Na swoją pozycję na rynku muzycznym pracuje od 2008 roku, wtedy właśnie rozpoczął przygodę z rapem. Jako doświadczony artysta, chętnie wypowiada się na temat młodszych kolegów i koleżanek z branży. Viki Gabor, to według niego jedna z najbardziej obiecujących osobowości muzycznych w Polsce.
Malik Montana pod wrażeniem 15-letniej Viki Gabor
Malik Montana twierdzi, że Viki Gabor czeka świetlana przyszłość i uważa ją za wiodącą artystkę polskiej sceny, a wszystkie polskie raperki powinny mieć się na baczności. Ceni ją za pracowitość oaz talent i twierdzi, że zagraniczne wpływy i inspiracje mogą pomóc jej w drodze na szczyt.
Jest mega utalentowaną artystką. Właściwie kwestia tego wieku… Widzę na tych portalach, że ona operacje itp., itd. Dla mnie to jest zwykły ból d*py tych ludzi. Widzą młodą dziewczynę z talentem i próbują podcinać skrzydła. U mnie było praktycznie tak samo. Myślę, że to jest mega ch*jowe z ich strony. Powinni po prostu docenić talent muzyczny, jaki ma Viki Gabor. Jak już będzie miała 18 lat, to będzie jedną z wiodących artystek w Polsce. Takich naprawdę mainstreamowych, zaje*istych – powiedział raper.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Stylizacja Viki Gabor szokuje. Fani: "Ona ma 14 lat?!"
Malik jest również pod wrażeniem jej stylu i prezencji i podkreśla, że za parę lat jeszcze bardziej zawładnie polską publicznością.
Abstrahując od tego, że teraz robi fajną muzę, to jest mega świeża. Często, jak słucham muzyki popowej, to czuję taki cringe, a u Viki Gabor tego w ogóle nie mam. Słychać, że ma influence brytyjski, UK i stylówka. Dajcie dziewczynie jeszcze 3 lata i doszczętnie rozwali ze strony żeńskiej polską muzykę. I nie będzie tam miała podjazdu żadna raperka, żadna inna śpiewająca kobieta. Wspomnicie moje słowa – dodał.
Viki Gabor również nie szczędziła pochwał Malikowi i podczas jednego z marcowych wywiadów powiedziała, że jest jest jego ogromną fanką.