Małgorzata Rozenek wywołała burzę? Jej słowa o "Oszuście z Tindera" szokują

Małgorzata Rozenek-Majdan ponownie wystawiła się na ostrzał internautów. Przed kilkoma dniami informowaliśmy was, iż oberwało jej się za wpis związany z pomocą dla Ukrainy. Teraz polska celebrytka odniosła się do głośnego i kontrowersyjnego dokumentu Netfliksa i postanowiła zostać "adwokatem diabła". Co takiego powiedziała?

Zobacz także: "Hotel Paradise 5" - Inga zdradziła szokujące kulisy programu. Czego nie wolno uczestnikom?

Małgorzata Rozenek wywołała burzę? Kolejna szokująca wypowiedź celebrytki

"Oszust z Tindera" to film dokumentalny przybliżający nam sprawę niejakiego Shimona Hayuta, który latami oszukiwał kobiety poznane na tytułowym portalu randkowym. Wykorzystywał ich uczucia i zaufanie, by wyłudzać od nich pieniądze i pławić się w luksusie.

Produkcja była szeroko komentowana w mediach, a ofiary "Oszusta z Tindera" spotkały się zarówno ze wsparciem, jak i hejtem. Do drugiego grona dołączyła właśnie Małgorzata Rozenek-Majdan.

Zobacz także: "Nie tylko Oszust z Tindera". TOP10 dokumentów, które po prostu musisz obejrzeć

Na łamach serwisu Party.pl pojawiła się krótka wypowiedź polskiej gwiazdy, której wydźwięk jest co najmniej szokujący. Małgorzata Rozenek miała bowiem dojść do błyskotliwego wniosku, że "Oszust z Tindera" jest w rzeczywistości filmem o miłości, nie finansowych machlojkach.

Jej zdaniem dokument dobitnie ukazuje, że kobiety spragnione miłości są w stanie zignorować cały zastęp czerwonych flag ze strony partnera. I choć w samych wnioskach nie ma nic zdrożnego (a jest nawet sporo prawdy), to argument celebrytki pozostawia już wiele do życzenia.

Będę trochę adwokatem diabła. Czy gdyby nie wziął ich na pierwszej randce do super knajpy, luby do jeta, czy byłyby w stanie ogłuchnąć na te alarmowe dzwonki? - zapytała (raczej retorycznie) Małgorzata Rozenek.

Tymczasem, gdy Małgorzata Rozenek zajmuje się victim blamingiem, rodzina Leviev (za której członka podawał się tytułowy oszust) postanowiła wreszcie zrobić coś z niechcianym (nie)krewnym. Chagit Leviev - córka diamentowego potentata i rzekoma siostra Simona - ogłosiła wytoczenie przeciwko niemu procesu sądowego. Jaki będzie finał tego starcia? Przekonamy się.

Zobacz także: Największe SKANDALE w polskiej telewizji. To się wydarzyło naprawdę!