Małgorzata Rozenek, to jedna z najpopularniejszych i najbardziej pracowitych celebrytek w Polsce. Przeszła bardzo długą drogę do sukcesu. Popularność zdobyła dzięki programowi "Perfekcyjna pani domu", aby w kolejnych latach dać się poznać również w innych formatach telewizyjnych, jak "Projekt Lady", czy "Dzień Dobry TVN". Obecnie działa na różnych polach. Silnie angażuje się w sprawy związane z in vitro, a także jest gwiazdą nowego programu "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz", którego premiera zaplanowana jest na 16 kwietnia 2024. Rozenek spełnia się nie tylko zawodowo, ale również prywatnie. Jest żoną byłego piłkarza Radosława Majdana, z którym ma syna Henryka (ur. 2020). Jest również mamą Tadeusza (ur. 2010) oraz Stanisława (ur. 2006), których tatą jest aktor Jacek Rozenek. Staś kończy w tym roku 18 lat, co oznacza, że przed całą rodziną wyjątkowe święto. Małgosia już co nieco zdradziła na temat prezentu dla solenizanta.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Małgorzata Rozenek zaskoczyła fanów. "Nie chciałam, żeby chłopcy też to robili"
Małgorzata Rozenek wspina pierwsze lata życia Stanisława i mówi o studiach syna
Staś, syn Małgorzaty Rozenek Majdan i Jacka Rozenka powoli wkracza w dorosłość. Małgosia nie może uwierzyć, że jej dziecko staje się dorosłe. Gwiazda, w jednym z programów wspomniała lata, gdy był jeszcze małym chłopcem i zdradza, gdzie Staś wybiera się na studia.
On teraz żyje w ogóle aplikacjami na studia, ponieważ aplikuje do kilku uczelni za granicą i ten cały proces nie jest wcale łatwy, ale to do mnie wciąż nie dociera, że mój syn, ten mały Stasio, którego pamiętam w brzuszku, chodziłam z nim za rączkę, który był takim Heniem, idzie na studia
powiedziała Małgorzata Rozenek w programie "Co za tydzień".
Małgorzata Rozenek zapłaci krocie za prezent dla dorosłego syna
Rodzina Małgorzaty Rozenek żyją luksusowo, dzieciom niczego nie brakuje, dlatego też Małgorzacie trudno było zdecydować się na jakiś materialny prezent. Sprawę upominku wolała zatem skonsultować z głównym zainteresowany i w końcu Rozenek zdecydowała się na co przeznaczy pieniądze. Staś żywo interesuje się kulturą Japonii, dlatego też Małgosia zafunduje synowi wyprawę do kraju kwitnącej wiśni. Co więcej, polecą tam całą rodziną.
On marzy o Japonii, w ogóle kocha Japonię, wszystko to, co z tym krajem jest związane. Więc oczywiście myśleliśmy o tym, że możemy mu kupić jakąś fizyczną rzecz albo przekazać jakieś pieniądze, ale to wiem, że zrobią dziadkowie z funduszu dla niego utworzonego. My po prostu wszyscy, całą rodziną lecimy do Tokio, lecimy na Okioto, bo to są rzeczy, które on do końca życia będzie miał ze sobą w pamięci
- dodała w programie.
Małgosia z pewnością będzie relacjonowała na Instagramie azjatycją wyprawę, więc fani mogą spodziewać się ciekawego kontentu.
