W ostatnim czasie słowa Roberta Kozyry uderzają w gwiazdy. Najpierw na krytykę odpowiedziała Julia Wieniawa, teraz to samo zrobić musiała Małgorzata Rozenek. Kobieta została ostro oceniona przez znanego dziennikarza, byłego jurora programu Mam Talent. Podczas wywiadu ze Światem Gwiazd postanowiła zdradzić dziennikarce, jak ona sama radzi sobie z krytyką. Okazuje się, że perfekcyjna pani domu ma swój własny sposób, który pomaga jej w takich momentach. Nie da się ukryć, że jest to najrozsądniejsze rozwiązanie, na jakie żona Radosława Majdana mogła się zdecydować. Szczegóły znajdziecie pod wideo!
Małgorzata Rozenek i Robert Kozyra
Małgorzata Rozenek została skrytykowana przez byłego prowadzącego Mam Talent. Robert Kozyra uznał, że żona Radosława Majdana nie ma talentu do tego, aby prowadzić program na żywo. Podczas wywiadu ze Światem Gwiazd została zapytana o jej zdanie w tej kwestii. Celebrytka wyznała, że w ostatnim czasie przyjęła nową filozofię życiową. Postanowiła, że przestanie się skupiać na tym, co negatywne. Nie będzie komentować feedbacków od ludzi, którzy ją krytykują. Przy tym uważa, że każdy ma prawo do własnej opinii, a to czy ona się z nią zgadza, jest już jej prywatną sprawą. Trzeba przyznać, że była to odpowiedź pełna klasy i wdzięku!
ZOBACZ TAKŻE: Małgorzata Rozenek-Majdan zdradza sposób na idealną sylwetkę. Przestrzega jednej zasady!
Powiedział, że nie masz talentów do programu na żywo, oczywiście cytuję, to nie są moje słowa - podkreśliła dziennikarka.
Ja już jakiś czas temu podjęłam taką decyzję, żeby nie komentować i nie skupiać się na negatywnych feedbackach. Niezależnie od tego czy pochodzą od osób anonimowych czy pochodzą od osób, które są rozpoznawalne - wyznała Małgorzata Rozenek.
Dlaczego pozwolił sobie na taki komentarz? - dodała dziennikarka.
Normalnym jest, że ludzie mogą komentować i mają do tego prawo, moje poczynania. Czy uważam, że to jest słuszne, to już też jest jakby prywatna sprawa moja - oznajmiła żona Radoslawa Majdana.
