Małgorzata Rozenek-Majdan nie ochrzci syna. "To wynika z prostej przyczyny"

Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan nie mają w planach ochrzczenia swojego dziecka, Henia. Mimo, że od narodzin chłopca minął już prawie rok, rodzice nie zorganizowali kościelnej ceremonii i nie mają zamiaru robić tego w przyszłości. Tym samym Majdanowie dołączyli do coraz większego grona gwiazd, które rezygnują z ochrzczenia dziecka. Ostatnio brak chrzcin zapowiedziała też Zosia Zborowska, która spodziewa się swojej pierwszej pociechy.

Fanów Małgorzaty Rozenek-Majdan nie zaskakuje decyzja gwiazdy. Ci, którzy śledzą karierę celebrytki, doskonale zdają sobie sprawę z tego, że Małgosi od dawna nie jest po drodze z poglądami głoszonymi przez kościół. Gwiazda zawdzięcza swoich trzech synów metodzie in vitro, której to kościół nie uznaje. Jest też gorącą zwolenniczką praw kobiet i dostępu do aborcji, przeciwko której również są kościelni hierarchowie.

Małgorzata Rozenek-Majdan nie ochrzci Henia

Temat chrzcin najmłodszego syna Małgorzata Rozenek-Majdan poruszyła w rozmowie z magazynem Viva. Gwiazda zdradziła, że nie planuje ceremonii.

- powiedziała Małgosia. Radosław Majdan dodał przy tym, że jeśli ich syn już jako dorosły człowiek zechce się ochrzcić, oni jako rodzice nie będą się przeciwstawiać.

- czytamy.

Jak oceniacie postawę Majdanów w tej kwestii?

To wynika z prostej przyczyny. Kościół katolicki nie akceptuje metody in vitro, a dzięki temu trzech moich synów jest na świecie. Ciężko mi zabiegać o uczestnictwo w organizacji, która głosi też inne nieakceptowalne dla nas rzeczy. Mówię tu m.in. o niewspieraniu środowisk LGBT czy tuszowaniu pedofili.

Zostawiamy decyzję naszemu synowi. Niech podejmie ją świadomie, gdy będzie pełnoletni. Jeżeli przeanalizuje to, o czym mówiła Małgosia i będzie chciał się ochrzcić sam, to to zrobi. A gdybyśmy zrobili to dziś, to mógłby kiedyś mieć do nas o to pretensje.