Maja Bohosiewicz wraz z mężem i dziećmi pod koniec listopada przeprowadzili się do Dubaju. Instagramerka na bieżąco relacjonuje swoje życie, wrzucając do sieci zdjęcia z zagranicy. Tuż przed Walentynkami opublikowała fotkę swojego męża, Tomasza Kwaśniewskiego, na którego temat powiedziała coś więcej.
Maja Bohosiewicz zdradza jak poznała męża?
Aktorka podzieliła się ze swoimi fanami historią o początkach znajomości z jej mężem, które nie były zbyt obiecujące. Para umówiła się 8 lat temu w dzień świętego Walentego. Zapowiadało się bardzo romantycznie, jednak wszystko poszło nie tak.
Tak szczerze to chciałam po prostu, aby zrobił rezerwację w znanym wtedy klubie Bątą, bo chciałyśmy się pobawić z moją psiapsi, a dostać tam stolik łatwo nie było.
Nasz before z przyjaciółką potoczył się tak dobrze, że nie chciało nam się wychodzić do innego klubu, bo powiem szczerze, znalazłyśmy bardzo przystojnych adoratorów i wyjście do Bątą było bez sensu.
Chłopak zaczął pisać, gdzie jestem, kiedy się pojawię - myślę sobie 'co za jęczybuła, będę - nie będę - moja sprawa'.
Maja Bohosiewicz dała kosza mężowi
Nie da się ukryć, że znajomość Mai i Tomasza zaczęła się fatalnie. Mężczyzna dostał kosza, a swoje emocje postanowił przelać na Facebook, dodając zdjęcie zdeptanych róż.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sonia Bohosiewicz matką Mai?! "Była nieletnia i naj*bana"
Pojawić się nie pojawiłam, a chłopak na Facebook'a wrzucił wymownie zdjęcie zdeptanych róż z opisem 'następne Walentynki też będę obchodził... Obchodził szerokim łukiem'.
Dostałam również wiadomość z jego numerem konta i prośbą o oddanie mu należytej kwoty, którą zapłacił za moją rezerwację, na której się nie pojawiłam. Wtedy jego szanse z bliskich jednego spadły do zera.
Maja przyznała w jednym z komentarzy, że honorowo oddała przyszłemu mężowi pieniądze. To jednak nie koniec historii… Tomasz nie dał za wygraną i zawalczył o miłość. Po 8 latach, para tworzy zgrany duet i razem wychowują 2 dzieci.