Restauratorka znana jest ze swoich ciętych ripost, ostrego języka i zaskakujących wypowiedzi. Jednak tym razem zdecydowała się raz na zawsze wyjaśnić kwestie związane z Januszem Palikotem, który rozpoczął promocję swojej książki pt. "Kulisy biznes-show, czyli jak wydałem 220 mln". Najpierw nagranie z Magdą Gessler w roli głównej, na którym możemy usłyszeć jak przeklina i wychwala trunek przedsiębiorcy, a później zrelacjonowanie wspólnego wyjazdu do Hiszpanii. Jak się okazało, kontrowersyjne nagranie pochodzi sprzed dwóch lat. Z kolei historia związana z udawaniem przez gwiazdę Kuchennych rewolucji bycia niepełnosprawną - zmyślona. Magda Gessler uważa, że zdarzenia opisane przez byłego polityka są zmyślone i wyssane z palca.
Magda Gessler - Janusz Palikot
Janusz Palikot opublikował fragment książki, który stawia restauratorkę w bardzo niekorzystnym świetle. Były polityk sugeruje, że Magda Gessler udawała osobę po ciężkim wypadku tylko po to, by przetransportować z Hiszpanii do Polski ogromne zakupy.
Przyjeżdżamy na lotnisko, a Magda wzywa zamówioną wcześniej osobę z wózkiem inwalidzkim, wkłada sobie kołnierz na szyję, tak jakby miała uszkodzony kręgosłup. Siada w tym wózku i pchana przez tę wynajętą osobę z całym gigantycznym bagażem i nami wszystkimi pchającymi te walizki i te wózki wkracza do samolotu przed wszystkimi innymi. Zajmujemy wszystkie luki bagażowe i nikt nie zwraca nam na to żadnej uwagi
Restauratorka nie zamierza zostawiać szeregu oskarżeń bez jakiegokolwiek wytłumaczenia. Gwiazda szybko odniosła się do głośnej afery, publikując oświadczenie w mediach społecznościowych oraz oskarżając byłego polityka o wykorzystywanie jej wizerunku.
Od pewnego czasu są państwo bombardowani dziwnymi informacjami na mój temat. Jest to okrutna, szargająca moje dobre imię, kampania promująca najnowszą "książkę" pana Janusza Palikota, w której - bez mojej wiedzy i zgody - obsadził mnie w jednej z ról. Zresztą, pośród innych osób z tak zwanego show-biznesu. Mnie wystawił na początek, jako przynętę, byście Państwo zapłacili mu za tę "książkę". Chciałabym oświadczyć, że informacje przekazywane na mój temat przez pana Palikota mają taką wiarygodność, jaką wiarygodność ma dzisiaj on sam jako biznesmen, czy pracodawca.
Magda Gessler nawiązała do niedawnych słów Kuby Wojewódzkiego, który przyznał, że sporo stracił na współpracy z Januszem Palikotem. Przyznała, że ona również zainwestowała w jego działalność. Co więcej, do tej pory stara się odzyskać swoje pieniądze. Przyznała, że robi to z pomocą komornika.
Bezprecedensowy atak na mnie ma na celu wyłącznie "nakręcenie" sprzedaży "książki" pana Palikota, który – co nie jest tajemnicą – ma bardzo duże problemy finansowe. Uwierzyło mu lub powierzyło swoje pieniądze zbyt wiele osób. Sama staram się od prawie pół roku odzyskać pieniądze, które pan Palikot jest winien osobiście. Moja sprawa jest na etapie postępowania komornika. Wiem, że przeciwko panu Palikotowi prowadzonych jest kilkadziesiąt egzekucji na kwotę ponad 20 milionów złotych.
Magda Gessler oznajmiła, że dalsze kroki pozostawia prawnikom.
Kłamstwo i hejt zawsze będą mi obce i nie zamierzam się nimi zatruwać. Nie będę komentować również dalszych działań Pana Palikota. To przestrzeń dla prawników.