Kiedy Maffashion i Sebastian Fabijański zaczynali być razem, niewiele osób wierzyło, że ten duet do siebie pasuje. A jednak! Para doczekała się narodzin dziecka i wybudowała wspólny dom. A każdy, kto przeżywał remont, lub, co gorsza budowę własnego lokum, wie, że to ciężki kawałek chleba.
W licznych wywiadach Maffashion podkreślała, że z ukochanym podzielili się obowiązkami. Oboje przecież pracują zawodowo. Gwiazda wzięła na siebie opiekę nad Bastkiem. Natomiast Sebastian Fabijański koordynował budowę domu.
Maffashion podziękowała mu w uroczych słowach!
Maffashion i Sebastian Fabijański wkrótce w nowym domu
Koniec prac jest już na horyzoncie! I to całkiem blisko. Maffashion zabrała obserwatorów na spacer po ich nowym domu. Jest ogromny, bardzo nowoczesny i stylowy! Króluje tam beton, kamień i szarości. O poczucie ciepła dbają kolorowe i gustowne dodatki.
Maffashion podkreśla, że koordynowanie postępów prac leżało na barkach jej partnera. Jej zdaniem Sebastian Fabijański spisał się na medal!
Napisała na stories.
Maffashion dodała, że sama najpewniej usiadłaby przed domem i rwała włosy z głowy. A te przecież dopiero co zaczęły odrastać po ciąży.
Dzięki mistrzu.
Zakończyła Maffashion.
Odwalił taką robotę, że głowa mała. Wszystkie te osoby, które mają za sobą remonty czy budowę np. domu... Dokładnie wiedzą, o czym piszę. Podzieliliśmy się obowiązkami tak, że oprócz swojej pracy... Sebastian ogarnia całą budowę, sprawdza, pilnuje, nadzoruje, koordynuje, spina terminy i milion innych rzeczy. A ja w tym czasie pracuję i ogarniam synka. Oba z tych zajęć to "gruuuba" robota, ale w kwestii budowy to szacun za wytrwałość.