Maciej Musiał dopiekł produkcji przed odejściem z "Tańca z Gwiazdami". Prawda wyszła na jaw

Maciej Musiał i Daria Syta wzięli udział w najnowszej edycji "Tańca z Gwiazdami". Mieli spore grono wiernych fanów, którzy kibicowali im w każdym z odcinków telewizyjnego show, i choć dali z siebie wszystko, a Musiał zaskoczył niezwykłym, tanecznym talentem, nie udało im się dojść do finału. Odpadli na ostatniej prostej. W niedzielę 28 kwietnia 2024 widzowie oddali na nich najmniejszą ilość głosów, a tym samym w ostatnim odcinku zobaczymy Roksanę Węgiel i Michała Kassina, Julię „Maffashion” Kuczyńską i Michaela Danilczuka oraz Anitę Sokołowska i Jacka Jeschke.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Roksana Węgiel w finale "Tańca z gwiazdami". Tak zmieniała się z odcinka na odcinek. To ona zgromadziła najwięcej „10”

Duże emocje w półfinale "Tańca z Gwiazdami"

Tegoroczna edycja "Tańca z Gwiazdami" jest niezwykle emocjonująca, zarówno ze względu na topowe gwiazdy polskiego show-biznesu, które zdecydowały się wystąpić w show, a także z uwagi na niezwykle wysoki poziom, jaki zaprezentowali uczestnicy, o czym powiedziała Iwona Pavlović:

Nie musze tego mówić, że poziom tego półfinału jest tak wysoki, jak dawno nie było. Tym bardziej jesteśmy nastawieni na wasze błędy… Najbardziej mi się podobały twoje roztańczone biodra, których dotychczas nie używałeś

Ile punktów zdobyli Maciej Musiał i Daria Syta w półfinale?

Maciej Musiał i Daria Syta w półfinale zaprezentowali taniec latynoamerykański oraz quick stepa, a przed samym występem Maciej powiedział: Ten taniec albo zapewni nam finał, albo będzie końcem pięknej przygody.

W pierwszej rundzie para zdobyła 35, a w drugie 38 punków. Mimo wysokich not, nie powalczą o Kryształową Kulę. Aktor skorzystał jednak z okazji, aby podziękować za wspaniałą przygodę, a przy okazji powiedział szczerze, jak układała mu się współpraca z produkcją programu.

Maciej Musiał wbił szpilę produkcji "Tańca z Gwiazdami"

Dziękuję produkcji, choć nie zawsze się zgadzaliśmy. Dziękuję sobie, że udało mi się zachować w tym programie siebie i że zostawiłem tu dużo emocji i fajnie jest tak żyć, że dużo się z siebie daje

- przyznał.

Wypowiedź aktora intryguje. Wiemy, że w kontrakcie Musiała pojawiła się prośba o brak zbyt krzykliwych i ozdobnych strojów, ze względu na współpracę z jedną z marek. Czyżby chodziło wyłącznie o tę kwestię, czy produkcja w jeszcze inny sposób ingerowała w występy aktora?