Macaulay Culkin z całą pewnością nie należy do osób, które nie wyobrażają sobie Świąt Bożego Narodzenia bez Kevina! Aktor ma już serdecznie dość filmu, w którym grał główną rolę.
W poniedziałkowym odcinku show Ellen DeGeneres, Macaulay Culkin wyjaśnił, że nie ogląda już filmu Kevin sam w domu.
„Naprawdę wyglądasz dokładnie tak samo, jakbyś miał jeszcze 4 lata” - powiedziała Ellen.
„To przekleństwo i błogosławieństwo, że wciąż mam tą samą twarz” - odpowiedział Macaulay Culkin.
Aktor przyznał, że nie może spokojnie zjeść w restauracji, bo wszyscy się na niego gapią.
Macaulay wyznał też, że nie od 15 lat nie widział kultowego filmu.
„Nie oglądam tego często, nie widziałem tego od 15 lat” - przyznał aktor.
Macaulay Culkin dodał także, że według niego to, że ludzie chcą oglądać filmy z nim jest zarówno przerażające jak i pochlebiające. Żartował też, że Boże Narodzenie to „jego sezon”!
Zgadzacie się z Macaulay Culkin, Święta to jego czas? :D