Louis Tomlinson wraca z Kill My Mind. Pozbierał się po śmierci mamy i siostry?

Fani Louisa Tomlinsona z wielkim zaangażowaniem śledzą jego losy. Piosenkarza w ostatnich trzech latach dotknęły dwie ogromne tragedie, które zaważyły na tym, jak wyglądało ostatnio jego życie. Załamany po śmierci mamy pod koniec 2016 roku wokalista długo nie mógł odnaleźć w sobie siły i chęci do pracy nad muzyką. Gdy z kolei wszystko zaczynało się układać, przygniotła go wiadomość o tragicznym odejściu 18-letniej siostry.

Przypomnijmy, że w grudniu 2016 roku w wieku 42 lat, po długiej walce z białaczką zmarła mama Louisa - Johannah Deakin. W lutym tego roku muzyk wydał piosenkę Two of Us, która stała się hołdem dla jego zmarłej mamy. To właśnie wtedy wydawało się, że Louis jest gotowy do tego, by na dobre wrócić na scenę. W marcu w wyniku nagłego ataku serca zmarła jednak jego 18-letnia siostra, Felicite Tomlinson i muzyk znów potrzebował czasu na odnalezienie spokoju.

>> Siostra Louisa Tomlinsona NIE ŻYJE! Felicite Tomlinson miała 18 lat!

Louis Tomlinson - Kill My Mind

Teraz piosenkarz zapowiada powrót z piosenką Kill My Mind, która ma ukazać się już 5 września. Już sam tytuł wskazuje na to, że w numerze Louis Tomlinson odniesie się do swojego życia prywatnego i trudnych przeżyć, które mocno zaważyły na tym, jak wyglądało ostatnio jego życie. Louis jednocześnie nie kryje ekscytacji z powodu premiery Kill My Mind i odlicza na Twitterze czas do ukazania się piosenki.

Myślicie, że tym razem naprawę uda mu się wrócić do muzyki? Trzymamy kciuki!