Lili Reinhart i inni aktorzy Riverdale z radością wrócili na plan serialu po przerwie związanej koronawirusem. Ekipa produkcji była zmuszona przerwać zdjęcia w marcu, kiedy zagrożenie chorobą w Stanach Zjednoczonych wzrosło. Gwiazdy zastosowały się do zarządzonego lockdownu i we własnych domach czekały na rozwój sytuacji.
Latem aktorzy z zachowaniem zasad bezpieczeństwa mogły wrócić do pracy. Lili Reinhart i ekipa Riverdale również wznowili przerwane w marcu zdjęcia. Co ciekawe, Lili nie ma wątpliwości, że po jej wyglądzie rozpoznamy, które ujęcia kręcono przed, a które po kwarantannie! Czyżby nabrała kilogramów? ;)
Odmieniona Lili Reinhart po kwarantannie
Wiele gwiazd już wcześniej przyznawało, że przymusowa kwarantanna okazała się dla nich nieoczekiwanym "ekstra czasem", który mogli spędzić sami ze sobą. Również Lili Reinhart nie ukrywa, że miesiące spędzone w domu mają swoje konsekwencje...
Zostało nam dwa i pół odcinka, więc przerwaliśmy w połowie sezonu. Więc kiedy wrócimy, musimy skończyć trzy dni jednego odcinka, który kręciliśmy w marcu. Wszyscy będziemy znacznie bardziej opaleni, może przytyłam podczas kwarantanny, więc będę wyglądać trochę inaczej. Wydaje mi się, że tych pięć miesięcy, które minęły, zrobiły sporą różnicę.
- przyznała.
Przyznajcie się, Wy też przytyliście na kwarantannie? ;)