Lili Reinhart

i

Autor: Allen J. Schaben/Polaris Images/East News

Fałszywa Lili Reinhart udzieliła wywiadu o Riverdale! Teraz magazyn przeprasza aktorkę

2021-01-25 10:25

Wywiad z Lili Reinhart na temat nowego sezonu Riverdale to dla dziennikarzy prawdziwa gratka. Gdy więc do jednego z magazynów aktorka zgłosiła się z chęcią rozmowy, trudno było tego nie wykorzystać! Dopiero po publikacji okazało się, że dziennikarze nie rozmawiali z aktorką, a z osobą, która się pod nią podszywała... bez przeprosin się nie obeszło!

Fani Riverdale od wielu miesięcy czekali na upragniony, 5. sezon serialu. Z powodu pandemii prace nad produkcją się przedłużyły, a scenarzyści musieli wprowadzać nowe pomysły, które przyciągną widzów. I tak w Rivedale 5 następuje przeskok czasowy aż o 7 lat - dzięki temu widzowie zobaczą swoich ulubieńców w zupełnie nowych sytuacjach.

Nie tylko KJ Apa opowiadał ostatnio w wywiadzie o losach bohaterów Riverdale. W Seventeen Magazine ukazał się wywiad z Lili Reinhart, który... okazał się fałszywy. Jak to się stało? Dziennikarze padli ofiarą oszustów!

ESKA XD #014

Ktoś podszył się pod Lili Reinhart

Lili Reinhart z ogromnym zdziwieniem zapoznała się z rozmową, którą miała odbyć z dziennikarzami magazynu. Problem w tym, że aktorka... wcale nie udzielała im wywiadu!

Szybko okazało się, że z Seventeen skontaktowały się osoby, które podawały się za gwiazdę i jej rzecznika. W dobie wywiadów online można się spodziewać, że oszustom było znacznie łatwiej zakpić z dziennikarzy, niż miałoby to miejsce w normalnej sytuacji.

Z jakiegoś dziwnego powodu ktoś podszył się pod mnie w wywiadzie dla @seventeen. Nie zostało powiedziane nic niewłaściwego, ale to nie były moje słowa i chciałam się tym zająć.

- napisała na Insta Story zaskoczona Lili Reinhart.

Magazynowi nie pozostało nic innego, jak wystosować wobec niej przeprosiny.

Zwrócono nam uwagę, że osoba, która się z nami skontaktowała, była w rzeczywistości podszywała się i nie miała żadnego związku z gwiazdą Riverdale. Chcemy szczerze przeprosić Lili i jej fanów za tę niefortunną sytuację.

- brzmiało oświadczenie.

Jak myślicie, po co ktoś to zrobił? Dla chwili sławy?