Lil Masti wykorzystuje chorobę córki do reklamowania produktów

i

Autor: AKPA // Screen/X/@deZeZed Aniela Bogusz znalazła się w ogniu krytyki

Celebryci

Lil Masti oberwała od fanów i influencerów. To nagranie budzi pogardę i wywołuje niesmak

2024-10-30 9:15

Lil Masti, znana influencerka, przekroczyła granice akceptowalne dla wielu osób. Jej decyzja o wykorzystaniu chorej córki w kampanii reklamowej wywołała ogromne oburzenie, zarówno wśród internautów, jak i w środowisku influencerów. Krytyka dotyczyła nie tylko samego produktu, ale przede wszystkim sposobu, w jaki został on zaprezentowany. Pojawia się pytanie, jak daleko influencerzy są w stanie się posunąć, wykorzystując swoje dzieci w mediach społecznościowych?

Lil Masti, czyli Aniela Bogusz, to postać, która od lat budzi kontrowersje w polskim internecie. 34-letnia influencerka, znana wcześniej jako SexMasterka, zaczynała swoją karierę od kanału o tematyce erotycznej na YouTube, kojarzona jest również z freakowych walk MMA. Od kiedy została mamą, całkowicie zmieniła swój wizerunek, aczkolwiek wciąż wzbudza silne emocje, również te negatywne. Tym razem fala krytyki spadła na nią w związku z materiałem, w którym wykorzystała swoją córkę do kampanii reklamowej. Internauci, a także inni influencerzy, nie przebierają w słowach, wyrażając swoje oburzenie.

KASIA WĘSIERSKA ROBI TRIKI, LIL MASTI vs. LINKIEWICZ, KLIMA NA ABONAMENT, SAMBA POWRACA | ESKA XD #054

Lil Masti wykorzystuje chorobę córki w poście sponsorowanym

Dla Lil Masti macierzyństwo stało się teraz głównym tematem jej internetowych postów, a już od momentu ciąży ogłaszała, że nie zamierza ukrywać wizerunku swojej córki. Aria szybko stała się częścią jej publicznej działalności, a zdjęcia i nagrania z córeczką pojawiają się regularnie na jej profilach w mediach społecznościowych. Dla wielu osób stało się to poważnym powodem do niepokoju, zwłaszcza gdy Aniela zaczęła wykorzystywać wizerunek dziecka w kampaniach reklamowych.

Influencerka zamieściła nagranie, na którym nawiązuje do swojej schorowanej córki, a także do problemów z ząbkowaniem. Wideo było częścią reklamy bezprzewodowego blendera, co wielu internautom wydało się niestosowne. Choć z jednej strony influencerzy często wykorzystują codzienne sytuacje do promocji produktów, wielu fanów i obserwatorów uznało, że granica dobrego smaku została w tym przypadku przekroczona.

Wróciliśmy do Polski, zmiana klimatu, i tak coś czułam - złapało nas przeziębienie i to wszystkich. (...) Do tego Aria ząbkuje, rosną jej chyba trójki i czwórki na raz, więc jak ostatnio nocki były rewelacyjne, tak teraz nie pytajcie (...) Przez ząbkowanie całkowicie spadł jej apetyt (...) Jedyne, co je, to "cicia" i placuszki

- mówi Lil Masti na nagraniu.

Staśko, Gimper oraz internauci negatywnie odnoszą się do nagrania młodej mamy

Maja Staśko uznała, że postępowanie Anieli jest żenujące, Gimper skomentował post emotką zmrożenia, a inni użytkownicy również mają mieszane uczucia patrząc na internetowe działania Lil Masti.

Najpierw robiła kontent na wibratorach, a teraz na dziecku, no nie ma pomysłu na siebie kobieta i tyle

Biedne dzieci patocelebrytów

Nie no matka roku

- czytamy w serwisie "x".