Liam Payne zaatakował byłego męża Cheryl! Chciał się z nim bić w restauracji!

Liam Payne przeżywa bardzo nerwowy okres. Młody wokalista chce jak najlepiej promować na świecie swoją muzykę i daje z siebie wszystko na występach. W tym samym czasie zrywa z nim dziewczyna... to, że między Cheryl a Liamem może wydarzyć się coś złego, przeczuwali najwyraźniej nie tylko jego fani, ale i on sam. Tuż przed rozstaniem Liam dał popis agresji!

Brytyjskie media podają, że zaledwie trzy dni przed ogłoszeniem rozstania Cheryl i Liama Payne, muzyk gościł w jednej z modnych wśród gwiazd miejscówek w Londynie - Chiltern Firehouse. Pech chciał, że w tym samym czasie na obiad postanowił tam zjawić się były mąż Cheryl, restaurator Jean-Bernard Fernandez-Versini. Na jego widok Liam wpadł w niekontrolowaną wściekłość.

>> Liam Payne i Cheryl: powody rozstania szokują? Wielu się tego spodziewało

Jak donoszą świadkowie całego wydarzenia, to Liam Payne jako pierwszy zaatakował byłego męża Cheryl. Powodem sprzeczki miało być rzekome złe traktowanie wokalistki przez restauratora. Zdenerwowany personel Chiltern Firehouse gotowy był włączyć się w zdarzenie, by uniknąć bójki. Jean-Bernard Fernandez-Versini sam zaoferował jednak, że opuści lokal, by nie doszło do wymiany ciosów. A trzeba dodać, że były mąż bardzo dużo ostatnio trenuje.

Jean-Bernard spytał znajomego, dlaczego tamten facet się w niego wpatruje. Wtedy zrozumiał, że to chłopak jego byłej. Liam warczał na niego i prowokował do walki. Było dużo gestów i wzajemnych pogróżek rzucanych na sali. Personel bał się, że Jean-Bernard da się sprowokować, bo ćwiczy sztuki walki. Ale uspokoił ich, że nie chce się bić i już wyjdzie, bo i tak ma wcześnie samolot.

- zdradzają informatorzy The Sun.

Liam Payne miał więc sporo szczęścia. Jego zdjęcia, atakującego byłego męża swojej już prawie byłej dziewczyny z pewnością nie przyniosłoby mu popularności...

>> Liam Payne smuci się z kolegami po rozstaniu z Cheryl! "Wyglądał na załamanego!"