Miłość Liama Payne do udzielania obszernych wywiadów w końcu odbiła mu się czkawką. Wokalista opowiada zazwyczaj w rozmowach z dziennikarzami o swoim prywatnym życiu - to nie sprawia mu najmniejszych problemów. Gdy jednak padło poważne pytanie, Liam Payne miał poważny problem z odpowiedzeniem na nie. Teraz zbiera za to od internautów słowa krytyki!
Liam Payne to jedna z gwiazd, któa zaangażowała się w kampanię Adidas #prouder, która ma pomagać młodym osobom ze środowisk LGBT+ walczących z bezdomnością. W ramach kampanii zaproszeni do niej goście - poza Liamem Payne to chociażby David Beckham, Pharrell Williams czy Kate Moss - tworzą specjalne, limitowane kolekcje butów. I właśnie o tę kampanię został spytany Liam Payne.
>> Liam Payne zdradził DATĘ powrotu One Direction! Przed tym terminem nie ma na to szans!
Gdy dziennikarz Evening Standard zadał Liamowi pytanie: "Co czyni Cię dumnym w świętowaniu kampanii?", wokalista... nie wiedział, co ma powiedzieć! Po chwili konsternacji Liam powiedział coś, co wskazało na to, że absolutnie nie zrozumiał pytania...
Myślę, że od momentu, gdy byłem małym chłopcem, wszystko na świecie się zmieniło. Chcę, by był dumny ze mnie, teraz on sprawia, że ja jestem lepszym człowiekiem, co jest moim zdaniem niesamowite.
- powiedział Liam Payne o swoim synu zupełnie poza kontekstem rozmowy z dziennikarzem.
Jego dziwne słowa natychmiast zostały zauważone przez środowisko LGBT, które ostro skrytykowało go na Twitterze za nieznajomość kampanii, w którą się zaangażował.
Jestem za wszystkimi, którzy wyrażają swoje poparcie, ale musisz rozumieć, co popierasz. Nie chodzi o to, aby twoje dzieci były z ciebie dumne. Chodzi o prawa, których nigdy nie zrozumiesz. Chodzi o równość, którą masz. Pomyśl o swoich przywilejach i poczytaj trochę o tym, czym jest #Pride.
- to jeden z głosów na Twitterze.
Liam Payne nie zdecydował się skomentować swojej niejasnej wypowiedzi. Internauci słusznie wytknęli mu błąd?