Podczas gdy nie brakuje gwiazd, które niechętnie rozmawiają z dziennikarzami o swoim życiu osobistym i skupiają się wyłącznie na pracy, Liam Payne należy do tych, którzy przed kamerą czy mikrofonem są w stanie opowiedzieć dosłownie wszystko! Wokalista już wiele razy udowodnił, że nie ma dla niego tematów tabu, za co później zresztą często obrywa w mediach plotkarskich czy od osób, które były bohaterami jego anegdot.
Wystarczy przypomnieć chociażby trudny związek Liama Payne z Cheryl - podczas gdy wokalistka chroniła jak lwica wszelkich informacji prywatnych przed mediami, Liam chętnie zdradzał sekrety ich relacji, łącznie z pamiętliwym wywiadem, w którym opowiadał, jak Cheryl korzysta z toalety. To niejedyna jego wpadka. Po premierze drugiej płyty Harry'ego Stylesa Liam Payne powtarzał w rozmowach, że nie rozumie muzyki kolegi i nazwał się jego "antychrystem" - cokolwiek by to znaczyło. Ostatnio tymczasem "ofiarą" Liama padł Zayn Malik.
>> Liam Payne zdradził sekret Zayna Malika! Powinien o tym opowiadać?
Liam Payne największą gadułą One Direction
Okazuje się jednak, że Liam Payne zdaje sobie sprawę z tego, że czasem za bardzo rozwiązuje mu się język. Wokalista przyznał - a jakże, w wywiadzie - że wie o swoim gadulstwie.
- opowiedział.
Macie dla niego jakąś radę? :)
Gdy zapraszają mnie do telewizji, mam natychmiast wrażenie, że powiem coś głupiego. Wiem, że to się stanie, kamera zostaje włączona, a ja zawsze mówię głupoty, czuję jakąś presję. To dziwne