Liam Payne to ostatni spośród członków One Direction (nie licząc Louisa Tomlinsona, który ma za sobą rodzinne tragedie), który nie wydał jeszcze debiutanckiego krążka. Z solową płytą Harry Styles uwinął się w nieco ponad rok, a Niall Horan półtora roku od zawieszenia działalności 1D. Obie płyty spotkały się ze świetnym przyjęciem krytyków - zwłaszcza ta Harry'ego Stylesa - i pochwałami od fanów. Teraz obaj muzycy pracują nad drugimi płytami.
W przypadku Liama Payne sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana. Piosenkarz zabrał się do pracy zaraz po zakończeniu ostatniej trasy One Direction i nagrał kilka singli, z którymi przez kolejne miesiące jeździł po świecie. Wszyscy pamiętamy medialne doniesienia, zgodnie z którymi Cheryl - zajmująca się wtedy niemowlakiem - nie mogła znieść kolejnych podróży i imprez w wykonaniu Liama.
Louis Tomlinson spełnił marzenia 83-latka. Tak powstało niezwykłe video Two of Us!
Liam Payne - płyta gotowa?
W ostatnich miesiącach Liam Payne znacznie jednak muzycznie zwolnił. Ostatni singiel Polaroid z października ubiegłego roku nie stał się hitem na miarę For You z Ritą Orą. Do teraz Liam nie ogłosił też, które single oficjalnie promują jego płytę.
Tymczasem na Instagramie Liama Payne pojawiło się video, w którym Liam sugeruje, że nowa płyta rzeczywiście ukaże się już niebawem. Na filmie widzimy piosenkarza w studiu muzycznym czy przy pianinie.
Myślicie, że tym razem się uda?
>> Liam Payne nie dostał roli w West Side Story. "Byłem w ostatniej piątce!"