Już krótko po narodzeniu syna Liama Payne i Cheryl jasnym było, że piosenkarz nie ma zamiaru rezygnować z powodu dziecka ze swoich dotychczasowych przyzwyczajeń. Niemal cały pierwszy rok życia Beara wokalista podróżował po świecie, koncertował i udzielał się towarzysko, a Cheryl samotnie opiekowała się maluchem. Ciągła nieobecność Liama Payne w domu była zresztą jednym z powodów jego rozstania z piosenkarką.
Jednocześnie Liam Payne, który uwielbia mówić w wywiadach o swoim życiu osobistym, wiele razy zapewniał, że świetnie czuje w roli ojca. Teraz po raz kolejny przyznał, jak jest naprawdę...
Liam Payne nie nadaje się na ojca?
Wiele wskazuje na to, że 25-letni dziś Liam Payne nie był gotowy do roli ojca. Muzyk przyznał, że było mu trudno zwłaszcza na początku, gdy nie mógł przyzwyczaić się do nowych zadań.
Ludzie mówią, że nagle włącza ci się żarówka i jesteś ojcemi tak to działa... nie. To jest coś, czego musisz się nauczyć i nie boję się powiedzieć, że potrzeba więcej niż pięć minut, aby przekonać się, na czym to polega. Niezrozumienie jest najtrudniejsze, zwłaszcza gdy masz malucha, który nie rozumie, jak się komunikować i nie możesz zrozumieć, czego on chce.
- powiedział Liam Payne.
Już jakiś czas temu Liam Payne przyznał, że ojcostwo nie jest tym, czego się spodziewał i że na początku mocno z tego powodu cierpiał. Czy to dlatego tak rzadko widuje się dziś z synem?