Leonardo DiCaprio to gwiazda wielkiego formatu. Żeby się z nim spotkać, trzeba się nieźle nagimnastykować. Przekonał się o tym na własnej skórze Chris Hemsworth.
Leonardo DiCaprio olał Chrisa Hemswortha! I to dwa razy...
Długoletni osobisty trener Chrisa Hemswortha, Luke Zocchi udzielał wywiadu w australijskiej telewizji. Wspominał tam o niezręcznej sytuacji. Leonardo DiCaprio olał Chrisa Hemswortha. I to nie raz!
>> 44-letni Leonardo DiCaprio na imprezie Martina Scorsese. Wciąż jest bożyszczem kobiet?
Biedny Chris. Byliśmy w trasie promującej film Thor 2. Byliśmy w Japonii, zatrzymaliśmy się u Ritza Carltona, a DiCaprio był tam z całym zespołem. Chris zwrócił się do kogoś z jego ekipy i powiedział: Wspomnij Leo, że chciałbym z nim wyskoczyć na piwko. Nigdy nie odpowiedział...
Ałć!
Luke Zocchi wspomniał też jak innym razem stał na korytarzu razem z gwiazdą Thora. Kiedy Chris Hemsworth zauważył zbliżającego się Leonadro, pomachał do niego radośnie. Tymczasem DiCaprio minął go bez słowa.
No cóż... Chcemy tylko powiedzieć, że gdyby Chris Hemsworth chciał się z nami spotkać, to mamy dla niego puste kalendarze!