Skruszony Lee Ryan z zespołu Blue przeprosił brytyjskich fanów za to, że aresztowano go pod zarzutem jazdy po pijanemu.
20-letni wokalista został zatrzymany przez policję podczas jazdy po Londynie kosztownym (90 tysięcy dolarów) sportowym modelem Porsche, a badania wykazały, że stężenie alkoholu w jego krwi dwukrotnie przekracza dozwolony poziom. W niedzielę 17 sierpnia Ryan zwrócił się do
17-tysięcznego tłumu zgromadzonego na koncercie na zamku Powderham w hrabstwie Exeter, mówiąc: Wielu z was czytało pewnie niedawne doniesienia prasowe na mój temat. Nie jestem z tego dumny i nie chciałbym, żebyście zaczęli myśleć, że jazda po pijanemu to coś dobrego, bo tak nie jest. Potraktujcie to poważnie, a ja bardzo was przepraszam.
W piątek 22 sierpnia Ryan stanie przed sądem w Londynie.
Lee Ryan przeprasza
2006-11-21
11:18
Skruszony Lee Ryan z zespołu Blue przeprosił brytyjskich fanów za to, że aresztowano go pod zarzutem jazdy po pijanemu.