Lana Del Rey znów jest singielką. Sześć miesięcy po tym, jak wokalistkę po raz pierwszy sfotografowano z przystojnym policjantem, para się rozstała. O rozstaniu opowiedział sam Sean Larkin, któremu znajomi nadali ksywkę Sticks.
Jeszcze pod koniec stycznia miłość Lany Del Rey i jej wybranka kwitła. Lana pozowała z Seanem Larkinem na ściance podczas gali Grammy 2020. Para wyglądała na bardzo szczęśliwą, przytulając się i całując przed fotoreporterami. Wokalistka i policjant nie opowiadali dużo o swoim związku, ale Lana chętnie pokazywała ukochanego na Instagramie.
Lana Del Rey i Sean Larkin rozstali się
Sam Sean Larkin przyznał, że nie jest już chłopakiem Lany Del Rey, podczas rozmowy z New York Times.
W tej chwili jesteśmy tylko przyjaciółmi. Nadal rozmawiamy, ale, mamy teraz napięte harmonogramy.
- powiedział. Trzeba jednak przyznać, że wobec zakazu wychodzenia z domu - chyba że w ważnej potrzebie - wprowadzonego przez władze Kalifornii, ich "napięte harmonogramy" mogą ulec zmianie...
Polecany artykuł:
Larkin zdradził też, że choć Lana jest gwiazdą, to para starała się spędzać czas tak, jak inni zakochani.
Kiedy byliśmy w Tulsie, spędzaliśmy czas z moimi przyjaciółmi z organami ścigania i ich znajomymi. Na Super Bowl bawiliśmy się razem, kolacje i takie tam. Normalne rzeczy, które pary robią ze swoimi przyjaciółmi.
- powiedział.
Tymczasem Lana Del Rey zdążyła usunąć z Instagrama zdjęcia z byłym facetem. Żałujecie, że już nie są razem?