Lamar Odom jest w śpiączce, tymczasem pracownice ekskluzywnej agencji towarzyskiej opowiadają mediom o zwierzeniach byłego męża Khloe Kardashian! Lamar Odom zapijał smutki i mówił prostytutkom o swoich przeżyciach!
Lamar Odom: dzieci byłego męża Khloe Kardashian przemówiły w sprawie ojca!
Lamar Odom został znaleziony nieprzytomny w jednym z apartamentów ekskluzywnego domu uciech w miejscowości Pahrump koło Las Vegas 14 października 2015. Były mąż Khloe Kardashian przebywał tam cztery dni, zabawiając się z prostytutkami. Odom jest w śpiączce i leży w szpitalu w Las Vegas. Jego stan lekarze określają jako krytyczny. W jego krwi wykryto alkohol, narkotyki i ślady niebezpiecznych dla życia tabletek na potencję.
Okazuje się, że podczas pobytu na Ranczu Miłości Lamar Odom nie tylko pił i brał narkotyki, ale też zwierzał się pracownikom agencji towarzyskiej. Managerka przybytku, TJ Moore, wyznała mediom, że sama przywiozła Odoma na miejsce. Już wtedy koszykarz opowiadał jej ponoć o swoich trudnych przeżyciach. W ciągu ostatniego lata Lamar Odom rozwiódł się z Khloe Kardashian, a dwóch jego bliskich przyjaciół,Jamie Sangouthai i Bobby Heyward, zmarło. To był dla niego ciężki czas.
"Mówił o utracie swojej matki w młodym wieku. Stracił ostatnio jeszcze dwóch ludzi tego lata. To zdawało się go boleć, było widać cierpienie na jego twarzy. Ale był łagodny i spokojny" - opowiedziała Moore w rozmowie z Daily Mail. To jednak nie wszystko...
"Wspominał też, że ktoś stał się mściwy w czasie jego rozwodu. To właściwie wszystko, co powiedział, ale zdawał się nieszczęśliwy z powodu tego, jak skończyło się jego małżeństwo. Nie wyglądał, jakby miał płakać, ale było jasne, że był zmęczony i potrzebował odpoczynku" - wyznała też pracownica agencji towarzyskiej.