Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że celebrytka zdecydowała się na rękawową resekcję żołądka, której celem było m.in. stracenie kilkunastu kg, zmiana sylwetki, ale także nawyków żywieniowych. Laluna Unique chętnie pokazywała na swoich social mediach to, jak wyglądały przygotowania do operacji oraz czas rekonwalescencji tuż po zabiegu. Operacja, na którą zdecydowała się Królowa życia polega przede wszystkim na usunięciu znacznej części narządu układu pokarmowego, ale również ukształtowaniu jego pozostałości w taki sposób, by przyjmować mniejsze ilości pokarmu. 40-latce wydawało się, że w tym przypadku nic jej nie zaskoczy, ponieważ jej mama jakiś czas temu odbyła podobny zabieg. Niestety, w tym przypadku nie wszystko było tak kolorowe.
Laluna - operacja żołądka
Operacja pomniejszenia żołądka Laluny odbyła się pod koniec 2023 roku. W połowie stycznia celebrytka chwaliła się swoim fanom, że wówczas udało jej się zrzucić 11 kg. To niemal połowa celu, który obrała sobie wcześniej. I choć początkowe efekty napawały ją entuzjazmem, to teraz przyznaje, że żałuje tego, iż zdecydowała się na zabieg. Laluna podkreśla, że kompletnie nie zdawała sobie sprawy z konsekwencji, jakie może nieść za sobą operacja.
Może i nie widać, ale to dla mnie jeden z najtrudniejszych momentów w życiu. Od momentu poddania się operacji bariatrycznej moje życie nie jest już takie same, ale nie poddajemy się. Walczę o to, aby było lepiej. Nigdy nie podejmuj decyzji szybko i pochopnie. To był mój błąd, za który teraz muszę dużo płacić - wyznała.
Okazuje się, że celebrytka nie tylko nie jest zadowolona z tempa utraty wagi i efektów po operacji, ale również zmaga się obecnie z olbrzymim bólem, który sprawia, że nie jest w stanie normalnie funkcjonować.
Mam zaburzenia. Wymiotuję, źle się czuję, waga stoi od czterech miesięcy, poszło tylko to, co na początku. Brak jakichkolwiek słów. Nigdy bym tego nie zrobiła, jakbym wiedziała jakie to gó*no i że nie można np. napić się przy jedzeniu, bo skręca kichy i wymiotuje się jak nie wiadomo co. Ból w klatce piersiowej nie do zniesienia, zgaga, koszmar.
Jeden z internautów zarzucił jej, że wielokrotnie podkreślała, że jest silną kobietą - fighterką, jednak w przypadku odchudzania zdecydowała się pójść na skróty. Te słowa mocno zirytowały Lalunę, która nie gryzła się w język, gdy mu odpowiadała.
Ja nigdy nie mówiłam, że jestem fighterką. Weź się k***a doszkól. Zawsze mówiłam, że jestem freak fighterką, czyli bardziej pod show. A na łatwiznę idę często w życiu, ale tym razem za ten błąd płacę zdrowiem i do tego się przyznaję — zj***łam. Nie powinnam nigdy poddać się tej operacji. Człowiek całe życie uczy się na błędach, tyle w temacie