Ostatni występ Lady Gagi w ramach jej rezydentury w Las Vegas mógł zakończyć się dramatycznie. Wokalistka jak zwykle szalała na scenie, wykonując swoje największe hity. Ponieważ nastrój udzielił się publiczności, Gaga zaprosiła do siebie jednego z fanów na scenę. Wtedy hamulce puściły...
Lady Gaga spadła ze sceny
Lady Gaga wskoczyła okrakiem na swojego fana, który zachwycony zaczął z nią szalony taniec. Niestety, w pewnym momencie mężczyzna stracił równowagę na brzegu sceny i oboje spadli na podłogę przed publicznością! Wszystko wyglądało bardzo dramatycznie - jak relacjonowali później fani z pierwszych rzędów: "Myśleliśmy, że umarła!". Zobaczcie video:
Na pomoc Lady Gadze rzucili się nie tylko fani, ale i jej ochroniarze. Po kilkunastosekundowym zamieszaniu wokalistka weszła z powrotem na scenę, a za nią fan - powód całego zdarzenia. Gaga ani myślała się jednak na niego obrażać! "Wpadliśmy sobie w ramiona. Byliśmy jak Rose i Jack!" - powiedziała.
Wyglądało dramatycznie, prawda?