Na przestrzeni lat Lady Gaga otrzymała wiele prestiżowych nagród. W zeszłą niedzielę kolekcja gwiazdy powiększyła się o kolejną, trzynastą już w jej dorobku statuetkę Grammy. Wokalistka odebrała prestiżowe wyróżnienie za album Love For Sale - drugi krążek nagrany we współpracy z niekwestionowaną legendą jazzu, Tonym Bennettem. Gwiazda, jak ma w zwyczaju, bardzo emocjonalnie zareagowała na wyczytanie jej imienia i nazwiska jako zwyciężczyni w danej kategorii. Za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie śledzą ją miliony fanów z całego świata, podziękowała za kolejną Grammy i przyznała, że po otrzymaniu jej płakała równie mocno, co wtedy, gdy nagrodzono ją za singiel Just Dance. Czujni wielbicieli od razu przypomnieli piosenkarce, że jej debiutancki kawałek nie został wcale doceniony nazywaną odpowiednikiem Oscarów nagrodą muzyczną.
Lady Gaga zaliczyła małą wpadkę
Na reakcję ze strony Little Monsters nie trzeba było długo czekać. Fani Lady Gagi od razu przypomnieli artystce, że piosenka Just Dance nie otrzymała nagrody Grammy. Wokalistka odebrała wyróżnienie za swój kolejny singiel, którym był globalny hit Poker Face. Artystka odniosła się do komentarzy, zamieszczając w sieci zdjęcie zza kulis Grammy 2010.
Ja po otrzymaniu pierwszej Grammy. To wciąż uderza mnie tak samo. Tak, macie rację, dostałam ją za Poker Face, nie za Just Dance - napisała.
Gdybyśmy mieli na koncie tyle nagród, też pewnie byśmy się pomylili. Gratulujemy Lady Gadze i życzymy jej kolejnych statuetek!