Kylie Jenner znalazła się wśród mnóstwo gwiazd, które przybyły na wielką urodzinową imprezę Diddy'ego. Sławny raper hucznie świętował swoją 50-tkę w Los Angeles. Na imprezie byli między innymi: Kim Kardashian i Kanye West, Beyonce i Jay Z, The Weeknd, Khloe Kardashian... Wszystkie panie oczywiście wyglądały oszałamiająco, jednak żadna z nich nie miała tak dużej motywacji, by swoim outlookiem zapierać dech w piersiach, jak Kylie Jenner. Ona powód miała potrójny!
Kylie Jenner na imprezie z byłymi!
Kylie Jenner na urodziny Diddy'ego przyszła w długiej czarnej sukni z ogromnym dekoltem do pasa i bardzo głębokim rozcięciem na nogę. Wygląda ultra seksownie!
Nie ma nic dziwnego w tym, że Kylie Jenner przyszła na imprezę "odpicowana", jak nigdy. Poza tym, że to była pięćdziesiątka jednego z najsławniejszych raperów świata, to jeszcze na tym samym party, pod jednym dachem, bawili się tego wieczoru aż dwaj byli partnerzy miliarderki, Tyga i Travis Scott!
Niestety, na razie nie wiadomo, czy Kylie zamieniła słowo z którymś z nich. Możemy domyślać się, że tak, bo i z jednym, i z drugim pozostaje w dobrych relacjach.
Jedno jest pewne - jeśli chciała zrobić na nich wrażanie i pokazać im, co stracili, to z pewnością jej się to udało!