Kylie Jenner niespodziewanie w ostatnich latach wyprzedziła popularnością wszystkie swoje słynne siostry. Celebrytka, po okresie burzliwego związku z Tygą i krótką relacją z Travisem Scottem, na niemal rok zniknęła z życia publicznego, by wrócić zupełnie odmieniona. Kylie dziś znana jest przede wszystkim jako "sexy mama" i miliarderka...
Popularność kosmetyków jej własnej marki - Kylie Cosmetics - przerosła najszczersze oczekiwania i w tym roku została miliarderką, trafiając do rankingu magazynu Forbes jako najmłodsza miliarderka, która nie odziedziczyła majątku, a sama go zarobiła. Na świecie natychmiast podniosły się głosy krytyki - wielu komentatorów nie ma wątpliwości, że choć Kylie nie odziedziczyła pieniędzy, miała znacznie bardziej wartościowy kapitał - popularność.
Kylie Jenner o swoim majątku
Okazuje się, ze do tytułu nadanego jej przez Forbes spory dystans ma sama Kylie Jenner.
Nie mogę powiedzieć, że zrobiłam to sama. Jeśli tylko rozmawiać o finansach, technicznie rzecz biorąc, tak, nie mam odziedziczonych pieniędzy. Ale miałam dużo pomocy i ogromną platformę. Niczego się nie mogłam się spodziewać. Nie przewidziałam przyszłości. Ale jest naprawdę dobrze. To miłe klepnięcie w plecy ... To siła mediów społecznościowych. Miałam duży zasięg, zanim mogłam coś zacząć.
- przyznała Kylie Jenner.
Idąc dalej, można powiedzieć, że spory udział w miliardzie Kylie Jenner należy się... Kim Kardashian. To właśnie dzięki jej seks-taśmie z 2008 roku świat usłyszał o siostrach Kardashian, a później i Jenner i to dzięki niej wszystkie one zyskały popularność i zaczęły zarabiać pieniądze w rodzinnym show.
Myślicie, że Kylie jej podziękowała?