Aż 148 milionów osób obserwuje na Instagramie profil Kylie Jenner. Wśród nich ogromną część stanowią nastolatki, które z podziwem oglądają każde kolejne zdjęcie celebrytki i marzą o tym, by mieć ciało jak ona. To oczywiście najczęściej niemożliwe - Kylie większą część dnia spędza na pielęgnacji, dysponuje najlepszymi specjalistami nie tylko w dziedzinie kosmetyki, ale i ćwiczeń oraz żywienia, a co najważniejsze: KAŻDE zdjęcie, które trafia na jej Instagram, poddane jest najpierw obróbce grafików.
Graficy zaliczają czasem wpadkę, co kończy się tak karykaturalnym zdjęciem jak jedno z ostatnich, na których pupa Kylie Jenner jest tak nienaturalnie duża, że celebrytka przypomina... owada.
>> Kylie Jenner przesadziła z retuszem pupy! "Wygląda jak mrówka! Płaci za to?"
Kylie Jenner wcale nie aż taka idealna?
Tymczasem Kylie Jenner przyznała, że ma rozstępy. Ponieważ każde zdjęcie na jej profilu na Instagramie jest idealnie wyretuszowane, musimy wierzyć jej na słowo.
Szybko wróciłam do firmy [po ciąży], ale to już nie było to samo i nadal nie jest! Gdy to zaakceptowałam, moja pewność siebie wróciła. To tylko zajmuje czas.
- odpowiedziała celebrytka zapytana ostatnio na Insta Story o odzyskaną po ciąży figurę. Jedna z fanek zapytała też wprost o rozstępy.
Na moich piersiach, tyłku i udach! Nie pozbyłam się ich. Zaakceptowałam je jako mały prezent od Stormi.
- powiedziała.
Wierzycie?
