Kuba Wojewódzki w swoich social mediach poinformował internautów o zbiórce na sprzęt, który pomoże Ukrainie w walce z Putinem. Na ten moment udało się zebrać ponad 12 milionów złotych, a to już połowa osiągniętego celu. Dziennikarz apeluje, aby ludzie pozostawali aktywni w sprawie pomocy naszym sąsiadom zza wschodniej granicy.
Kuba Wojewódzki zamieścił w mediach społecznościowych wideo, w którym opowiedział o zbiórce pieniędzy na drona bojowego dla Ukrainy, choć jak przyznał dziennikarz, nigdy nie spodziewał się, że będzie namawiał ludzi do zakupu broni.
Nigdy nie przypuszczałem, że w swoim dorosłym życiu będę namawiał kogoś do zakupu broni. Ale widocznie wojna to jest taki czas, który miażdży, zmienia i degraduje wszelkie normy – także i moje - powiedział "król TVN".
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tenisista Nick Kyrgios wyrzucił Polkę z trybun. "Wygląda jakby wypiła 700 drinków"
Kuba Wojewódzki namawia ludzi do spełaniania swoich marzeń: "Za symboliczne 2 złote możecie zafundować Putinowi lekcję geografii"
Dziennikarz podkreślił, że każda złotówka jest na wagę złota, ponieważ na sprzęt potrzebna jest horrendalna kwota w wysokości 22,5 miliona złotych.
Jeśli są ludzie, którzy mają takie marzenie od 24 lutego, żeby w dobrej sprawie dopieprzyć "ruskim", a może są tacy, którzy od pokoleń mają takie marzenie, to jest to ten czas, to miejsce, ta zbiórka. Za symboliczne 2 złote, możecie zafundować Putinowi lekcję geografii, gdzie go nie powinno być. Jeszcze nigdy bolszewik nie był tak blisko waszych finansowych możliwości. Myślę, że warto. Na pohybel skur*******! – dodał Wojewódzki.
Dron bojowy Bayraktar to postrach rosyjskich wojsk
Mowa o sprzęcie Bayraktar - to dron do zadań specjalnych - postrasz wojsk rosyjskich. Na jego temat powstała nawet piosenka i gra komputerowa. Ten bezzałogowy sprzęt niszczy pojazdy opancerzone, czołgi, ciężarówki czy systemy obrony przeciwlotniczej. Nie da się zatem ukryć, że to przyszłość sił zbrojnych. Ukraina już dysponuje owym sprzętem, który został przekazany jej przez Litwinów, którzy błyskawicznie zgromadzili środki na zakup tureckiego drona. Jeżeli Polsce nie uda się zebrać pełnej sumy, zebrane pieniądze zostaną przekazane na fundusz Sił Zbrojnych Ukrainy w Narodowym Banku Ukrainy.
