Kasia Nosowska stała się gwiazdą Instagrama. Wszystko przez jej krótkie filmiki, które piosenkarka zamieszczała w serwisie społecznościowym. Dało jej to ponad 300 tysięcy obserwujących. Jednak tuż przed premierą jej najnowszej płyty, wszystkie nagrania zniknęły. Fani byli wkurzeni.
>> Sofia Richie nie da się wygryźć! Zabrała córkę Kourtney Kardahian na zakupy
Po pewnym czasie Kasia Nosowska jednak wróciła na Instagram. I tak oto w najnowszym filmiku dowiadujemy się, że piosenkarce ktoś ukradł auto. Gwiazda jednak nie mówi o tym w normalny sposób. W końcu chyba każdy z nas byłby turbo wkurzony gdyby okazało się, że nie widzimy swojego auta w miejscu, w którym zostawiliśmy je wieczorem. Jak zareagowała Nosowska? Zobaczcie sami:
Zazdrościmy dystansu … My byśmy chyba tak nie potrafili!