Książę Harry i Meghan Markle nie polecą do Afryki? Właśnie tam świeżo poślubiona książęca para miała udać się w swoją podróż poślubną. Okazuje się jednak, że Harry i Meghan zrezygnowali z wylotu.
>> Ojciec Meghan Markle skomentował jej ślub! "Będę zawsze żałował!'
Co się stało? Dlaczego książę Harry i księżna Meghan zrezygnowali z tak cudownie zapowiadającej się podróży?
O sprawie donoszą E! News oraz New York Magazine. Według wiedzy dziennikarzy tych serwisów, księżna Meghan i książę Harry mieli już podjąć decyzję o rezygnacji z wylotu do Afryki.
Co jest powodem zmiany planów?
Książęca para nie wypowiada się oficjalnie na ten temat, dlatego w sieci aż roi się od spekulacji. Według niektórych teorii, Harry i Meghan zrezygnowali z podróży poślubnej do Afryki z powodu zagrożeń, jakie niesie m.in. wirus malarii, szczególnie groźny dla kobiet w ciąży oraz tych, które planują zajść w ciążę w najbliższym czasie.Nie jest tajemnicą, że do tej drugiej grupy zalicza się właśnie Meghan Markle.
>> Meghan Markle nie może zajść w ciążę podczas podróży poślubnej! Książę Harry wiedział?
Decyzja o odwołaniu wylotu do Afryki nie oznacza jednak, że książęca para w ogóle rezygnuje z podróży poślubnej.
Najnowsze plotki głoszą, że Meghan i Harry mają wybrać się do Australii lub... do Kanady, skąd pochodzi księżna Meghan. To dość dziwne, bo wcześniejsze doniesienia mediów mówiły, że z całą pewnością Harry i Meghan spędzą miesiąc miodowy w Afryce, gdzie oboje się w sobie zakochali.
Z pewnością pałac Kensington poinformuje w końcu o szczegółach. Wcześniej jednak brytyjski rząd musi dograć szczegóły wizyty książęcej pary z lokalnymi władzami - niezależnie od tego, jaki kraj ostatecznie wybiorą na swoją podróż poślubną Meghan i Harry.