Spotkanie z konwojem Kate Middleton i księcia Williama, który eskortował parę podczas ich ostatniej podróży z Londynu do Windsoru, zakończył się tragicznie dla 83-letniej pieszej. W Richmond motocykl należący do konwoju potrącił kobietę, w wyniku czego z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Cała sytuacja bardzo zasmuciła książęcą parę, która natychmiast zainteresowała się losem poszkodowanej.
Jak podają brytyjskie media, książę William i Kate Middleton nie byli bezpośrednimi świadkami wypadku. By ustalić jego przyczyny, prowadzone jest już śledztwo.
Kate Middleton i książę William - wypadek konwoju
Rzecznik tamtejszej policji przyznaje, że jest jeszcze zbyt wcześnie, by spekulować na temat okoliczności wypadku. Śledczy zajmują się przesłuchiwaniem świadków i przeglądaniem zapisów z kamer. W tym czasie Kate i William wysłali Irenie - bo takim imieniem określił ją Pałac Kensington - kwiaty i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Książęca para zapewniła też, że pozostanie w kontakcie z kobietą i jej rodziną na wszystkich etapach jej rekonwalescencji.