72-letni książę Karol od dawna wie co zrobiłby gdyby objął tron. Potomek królowej coraz śmielej wyraża swoje wizje dotyczące zmian w pałacu. Bo choć plany miały zostać zrealizowane dopiero gdy Karol objąłby panowanie, to już teraz królowa Elżbieta II absolutnie nie wyraża zgody na takie zmiany. Co zatem wymyślił książę?
Jeśli książę Karol kiedykolwiek odziedziczy tron, to planuje zmniejszenie monarchii do siedmiu głównych postaci oraz przekształcenie Pałac Buckingham w muzeum. I to właśnie temu pomysłowi stanowczo sprzeciwia się królowa.
Osoby z otoczenia w rozmowie z The Mirror zdradziły, że w najbliższym czasie plan przekształcenia pałacu na muzeum na pewno nie zostanie zrealizowany.
Choć królowa sama w 1993 roku otworzyła pałac dla zwiedzających, to nadal jest część, do której wstęp ma tylko rodzina.
Ona nie jest zbytnio zainteresowana tym konkretnym pomysłem i oczywiście uważa, że to powinno pozostać swego rodzaju domem rodzinnym. Jej Wysokość Królowa przebywa w zamku Windsor, co uważa za swoją główną siedzibę w Londynie oraz spędza dwa do czterech dni w tygodniu w odnowionym Pałacu Buckingham. Więc na razie, cokolwiek czytasz, nie wygląda na to, żeby książę Karol miał w najbliższym czasie postawić na swoim.
– podało źródło.
Książę Karol chyba zapomniał, że z królową się nie dyskutuje, a z mamą to już tym bardziej… xD
