Meghan Markle i książę Harry u Oprah Winfrey to najgorętszy wywiad ostatnich lat. Cały świat czekał na niego od tygodni! I było warto... Małżeństwo rok temu opuściło rodzinę królewską i dopiero teraz mieli szansę, by opowiedzieć swoją wersję wydarzeń. Kiedy byli jej oficjalnymi członkami, nie mogli sobie pozwolić na własne oświadczenia.
Choć Meghan Markle bardzo miała na to ochotę. Brytyjskie media były dla niej bezlitosne. Megxit wpłynął też oczywiście na jej męża. Podczas wywiadu u Oprah Winfrey książę Harry zdradził, że tata przestał odbierać jego telefonu. Kiedy chciał przedstawić mu szczegóły planu ewakuacji, usłyszał, że ma zrobić to... pisemnie.
Książę Harry dodał też, że jest mu bardzo przykro, bo wie, że książę Karol i książę William tkwią w pułapce i nie mogą z niej wyjść.
Tymczasem książę Karol odbył pierwszą oficjalną wizytę, po wywiadzie. Dziennikarze oczywiście go o niego zapytali.
Co książę Karol myśli o wywiadzie Meghan i Harry'ego u Oprah Winfrey?
Rodzina królewska ma własne sposoby komunikacji ze światem. Publikują oficjalne oświadczenia, a najważniejsze informacje przekazują za pośrednictwem stacji BBC.
Najczęstszym komentarzem, jaki można usłyszeć od członka rodziny królewskiej, jest... "Bez komentarza".
72-letni książę Walii odwiedził ośrodek szczepień NHS w Londynie. Tam reporterzy dopytywali go, co sądzi o wywiadzie. Jednak książę Karol z całych sił ignorował te pytania i kontynuował wizytę.
Zaskoczeni?