Czy książę Karol jest już w 100% zdrowy i może spotykać się z pracownikami oraz resztą brytyjskiej monarchii? Następca brytyjskiego tronu właśnie zakończył zaledwie siedmiodniową (!) kwarantannę po tym, jak pod koniec marca wykryto u niego obecność koronawirusa SARS-CoV-2!
Wiele osób ma wątpliwości i zadaje chyba całkiem uzasadnione pytania: czy lekarze są pewni, że książę Karol już nie zaraża koronawirusem? Dlaczego w jego przypadku kwarantanna trwała zaledwie połowę czasu, jaki spędza w niej większość zakażonych ludzi?
KIEDY ZARAZIŁ SIĘ KSIĄŻĘ KAROL?
O zakończeniu kwarantanny księcia Karola w specjalnym komunikacie poinformował rzecznik Clarence House. Według oficjalnych informacji przedstawiciela rodziny królewskiej, książę Karol miał łagodne objawy koronawirusa i przez cały czas czuł się dobrze.
Ale czy dobre samopoczucie oznacza, że pacjent nie może zarazić kolejnych osób?
Kiedy okazało się, że książę Karol jest zakażony koronawirusem w mediach pojawiło się wiele spekulacji na temat tego kiedy i od kogo mógł zarazić się syn Elżbiety II. Wielu zastanawiało się też, czy Karol mógł zarazić matkę albo inne osoby z monarchii.
Wątpliwości starali się rozwiać lekarze, według których od momentu potencjalnego zakażenia książę Karol nie widział się z królową. Wykluczono też wersję, że źródłem zakażenia był Albert, książę Monako, z którym dwa tygodnie wcześniej widział się książę Karol.
Obecnie lekarze zapewniają, że ani żona Karola, 72-letnia Camilla, ani królowa Elżbieta II nie są zarażone koronawirusem.