Kiedy na początku roku Meghan i Harry ogłosili publicznie, że rezygnują z pełnienia obowiązków członków monarchii, część brytyjskich poddanych za całą sytuację obwiniła żonę księcia. Samo opuszczenie przez parę rodziny królewskiej nazwane zostało od jej imienia terminem MEGXIT. Powszechnie sądzono, że to właśnie Meghan była pomysłodawczynią zmian. Niektórzy twierdzili nawet, że była aktorka z premedytacją niszczy brytyjską rodzinę królewską...
Tymczasem okazuje się, że głównym motorem decyzji o wyprowadzce do Kanady był raczej książę Harry!
"MEGXIT" TO POMYŁKA?
O sprawie donosi brytyjski dziennik The Sun. Z ustaleń jego dziennikarzy wynika, że to nie Meghan Markle, a właśnie książę Harry był główną siłą prącą do opuszczenia monarchii i Wysp Brytyjskich!
Zdaniem informatorów brytyjskich mediów, Harry jest wręcz zazdrosny o termin "MEGXIT".
Samo słowo "Megxit" zawsze denerwowało Harry'ego. To sprawia wrażenie, że za decyzjami o odejściu z rodziny królewskiej stoi Meghan.
W rzeczywistości to Harry podjął decyzję
- donosi brytyjski tabloid.
Prawda ma zostać ujawniona w książce biograficznej "Finding Freedom: Harry and Meghan and the Making of a Modern Royal Family", która ma się ukazać w pierwszej połowie sierpnia 2020 roku.
Ciekawe, jakie jeszcze rewelacje ujawni to wydawnictwo...