Ci, którzy nie interesowali się życiem rodziny królewskiej, zanim na pierwszych stronach kolorowych pism nie pojawili się Meghan Markle i książę Harry, mogą myśleć, że rudowłosy książę, wychowany w cieplarnianych warunkach pałacu Kensington, niewiele wie o prawdziwym życiu. Tymczasem powszechnie wiadomo, że książę Harry ma za sobą długą służbę wojskową.
Książę Harry w wojsku
W 2005 roku książę Harry wstąpił jako Henry Wales do Royal Military Academy w Sandhurst. W 2006 roku ukończył kurs oficerski, a następnie przygotowywał się w Kanadzie do wyjazdu do Afganistanu. W 2008 roku potwierdzono, że książę Harry przebywa na misji. Ze względu na jego bezpieczeństwo skrócono jednak jego misję - przez cały czas talibowie grozili porwaniem lub zabiciem księcia.
Książę Harry służył w Afganistanie na zupełnie takich samych zasadach, jak inni żołnierze. Nie wyręczano go w wykonywaniu zadań i nie chroniono ze szczególną starannością. Z nowej biografii księcia Harry'ego dowiadujemy się, że podczas misji w Afganistanie książę Harry był o krok od śmierci!
Jeden z pojazdów jadących w kolumnie nagle wykrył, że coś trzasnęło pod czołgiem. Natychmiast został wydany rozkaz zatrzymania. Automatycznie myślisz wtedy: to koniec. Pojazdy, które przejechały wcześniej, nie trafiły w to miejsce, mijając je o około 6 cali. Gdyby ktokolwiek z nas na to najechał, byłby to koniec gry.
- wspomina kapitan Dickon Leigh-Wood.
Po powrocie z Afganistanu książę Harry nie rozstał się jednak zupełnie z tematyką wojskową. Od 2014 roku organizuje zawody sportowe dla byłych wojskowych, weteranów i poszkodowanych na misjach - Invictus Games. W tym roku podczas imprezy towarzyszyła mu oczywiście Meghan Markle.
Nadal ktoś uważa, że książę Harry nie zna życia?
>> Książę Harry i Meghan Markle: tort weselny ujawniony! Jaki smak?