Książę Harry nie długo cieszył się obecnością u boku Meghan Markle i ich świeżo narodzonego synka. Zaledwie trzy dni po porodzie księżnej, Harry udał się w służbową podróż do Holandii. Wizytę udało mu się przełożyć zaledwie o jeden dzień - królewskie grafiki nie cierpią bowiem zmian i odraczania terminów.
>> Meghan Markle z synem! Pierwsze zdjęcia księżnej i Royal Baby!
Zgodnie z pierwotnym planem książę Harry miał wyjechać do Holandii 8 maja na dwa dni. Gdy jednak okazało się, że mimo przekroczonego terminu porodu Meghan Markle wciąż nie urodziła, wizytę przesunięto na 9 maja i zmieniono ją w jednodniową. Dzięki temu książę ze spokojem mógł uczestniczyć w powitaniu Archie Harrisona na świecie i szybko wróci do swojej rodziny. Teraz, gdy wyjechał, u boku Meghan Markle wciąż jest jej mama, Doria Ragland.
Książę Harry w podróży służbowej
W Holandii książę weźmie udział w oficjalnym rozpoczęciu odliczania do igrzysk Invictus Games 2020. Harry zawitał do Hagi, gdzie został przywitany przez księżniczkę Margriet i szefa zawodów, Mart de Kruif. Obecni na miejscu fani oczywiście głośno gratulowali mu narodzin syna, a kilka osób podarowało prezenty dla malucha.
Trudno dziwić się szerokiemu uśmiechowi na twarzy księcia Harry'ego. Myśl o tym, że w domu czeka na niego żona i syn mogą uprzyjemnić każdą rozłąkę! Zobaczcie zdjęcia księcia Harry'ego z Holandii!
>> Archie dostał prezent z Polski! Meghan i Harry uśpią syna szumiącym leniwcem