Książę Harry i księżna Meghan Markle podjęli zaskakującą dla wielu obserwatorów decyzję o odsunięciu się od obowiązków w brytyjskiej Rodzinie Królewskiej. Para obwieściła światu, że chce spędzać więcej czasu w Kanadzie. Mówi się, że Królowa Elżbieta II nie była szczęśliwa, że para tak szybko wydała w tej sprawie oświadczenie. Podobno prosiła ich, by wstrzymali się jeszcze jakiś czas.
Coraz więcej wskazuje jednak na to, że Meghan i Harry zostali sprowokowani do opuszczenia Rodziny Królewskiej.
Meghan i Harry wyrzuceni z Rodziny Królewskiej?
Przyjaciele Harry'ego i Meghan dają do zrozumienia, że odejście od obowiązków państwowych nie było jedynie samodzielną decyzją samych zainteresowanych. Księżna już jakiś czas temu sugerowała, że nie czuje się dobrze w tym klanie i jest bardzo samotna.
niewiele osób pyta mnie, czy wszystko jest ok, ale to jest zupełnie normalne za kulisami [życia w Rodzinie Królewskiej].
- mówiła Meghan Merkle w wywiadzie na potrzeby dokumentu Harry & Meghan: An African Journey. Początkowo wiele osób uważało, że księżna skarży się na media, jednak ona niekoniecznie miała na myśli dziennikarzy...
Wielu starych przyjaciół pary uznało te słowa za wycelowane w rodzinę królewską, a nie media. Atmosfera była napięta w rodzinie od czasu, gdy otoczenie księcia Karola wypchnęło długoletnią i dobrze ocenianą prywatną sekretarkę królowej dwa lata temu. Władzę centralną osłabiła reszta rodziny, coraz częściej dbając o własne interesy. Od tamtego czasu było wiele bitew w samej rodzinie.
- twierdzi brytyjska stacja ITV, cytując przyjaciół Meghan i Harry'ego. Ci zaznaczając, że z zewnątrz ciężko ocenić, kto ma tu racje, a kto nie.
- mówią przyjaciele książąt Sussex.
Niektórzy argumentują, że Meghan i Harry byli zbyt niezależni i trudni, ale ich przyjaciele czują, że oni zostali sprowokowani. Ci najbliżsi parze mówią, że jeśli rodzina ma być zredukowana, to to jest właściwy i jedyny krok, jakkolwiek by nie był skomplikowany. To jest nowa wojna u Windsorów i to nie jest jeszcze koniec.