Książę Harry i Meghan Markle rezygnują z domu w Malibu! Wystraszyli się paparazzich?

Harry i Meghan jednak nie zamieszkają w Malibu? Prasa donosi, że Sussexowie rozmyślili się co do dom po Melu Gibsonie i dalej szukają wymarzonego domu!

Niedawno pokazywaliśmy na Hotplota.pl posiadłość w położonym nad oceanem kalifornijskim mieście Malibu, w jakiej mieli zamieszkań książę Harry i Meghan Markle. W ustaleń amerykańskich dziennikarzy wynikało, że Sussexowie kupili położony na wzgórzach dom, który kiedyś należał do Mela Gibsona.

Wiele wskazuje jednak na to, że Meghan i Harry w nim nie zamieszkają!

MEGHAN I HARRY SZUKAJĄ DALEJ

O sprawie donosi między innymi brytyjski Observer. Dziennikarze ustalili, że książę Harry i jego żona wciąż są zainteresowani kupnem posiadłości, a to prawdopodobnie oznacza, że nie zamierzają zamieszkać przy Carbon Mesa Road w Malibu.

Książę Harry i Meghan nadal szukają stałego domu w Los Angeles

- donosi Observer. Ze internetowej strony pisma dowiadujemy się, że książęca para przebywa obecnie na kwarantannie w wynajętym apartamencie w Los Angeles i aktywnie szuka jakiejś nieruchomości na stałe.

Sprawą zajmuje się też New York Post, którego dziennikarze donoszą, że Harry i Meghan chcą przyspieszyć poszukiwanie nowego domu. Na kupno nieruchomości przeznaczyli podobno kwotę od 15 do 20 milionów dolarów.

Kilka dni temu w mediach pojawiło się wypowiedzi amerykańskich ekspertów, którzy zgodnie twierdzą, że Sussexowie staną się w USA głównym celem tabloidów. Jeden z fotoreporterów prowadzący podcast o pracy paparazzich mówił otwarcie, że Meghan Markle i książę Harry nie wiedzą, w co się wpakowali wybierając na miejsce do życia Kalifornię, gdzie paparazzi są wyjątkowo bezwzględni i mają ogromne doświadczenie w śledzeniu gwiazd. Ekspert mówił wprost, że w Kaliforni książęca para może raczej zapomnieć o prywatności...