Księżniczka Beatrycze i Edoardo Mapelli Mozzi od wielu miesięcy czekali w napięciu na dzień swojego ślubu. Para planowała urządzić ceremonię w maju tego roku - z powodu pandemii koronawirusa księżniczka i jej wybranek nie mogli jednak spełnić swojego marzenia. Ponieważ jednak sytuacja w Anglii nadal nie pozwala na urządzanie hucznych przyjęć, para zdecydowała się właśnie na wzięcie cichego ślubu.
W końcu jednak księżniczka Beatrycze i Edoardo Mapelli Mozzi zostali małżeństwem. Księżniczka wzięła cichy ślub z ukochanym w Kaplicy Królewskiej Wszystkich Świętych na terenie Royal Lodge w zamku Windsor. Wśród gości znaleźli się najbliżsi państwa młodych. Nie zabrakło też królowej Elżbiety II.
Ślub księżniczki Beatrycze bez Meghan Markle i księcia Harry'ego
Na ceremonii zabrakło jednak Meghan Markle i księcia Harry'ego. Wyjazd do Anglii to dziś dla pary mieszkającej w Stanach Zjednoczonych spory problem. Niektórzy z fanów zastanawiają się jednak, czy Harry i jego żona... dostali zaproszenie. Wszyscy pamiętamy bowiem, że ślub Eugenii, na którym Sussexowie byli obecni, skończył się sporym niesmakiem, gdy Meghan Markle bez konsultacji z księciem Harrym przyćmiła pannę młodą, ogłaszając, że jest w ciąży.
Sytuacja jest tym ciekawsza, że jeszcze przed związkiem z Meghan Markle książę Harry i księżniczka Beatrycze mieli bardzo dobry kontakt.
Myślicie, że nie zostali zaproszeni?